Bardzo Bardz wam kochane dziekuję za pochlebne komentarze, dzisiaj zrobilam sobie jeszcze dwa zdjęcia, bo w czerni wyglądam chyba lepiej no i moja fryzurka jest bardziej naturalna niż tak prosto od fryzjera
A jeśli chodzi o biust to był on raczej zawsze moja zmorą miseczka E lub F ale teraz jak troche pozbyłam sie zbednych kilogramów to nawet miseczka F może być pod warunkiem że biustonosz jest taki optycznie zmniejszajacy to jestem z niego zadowolona
zaneta3034
5 lipca 2010, 21:46Jaka ładnie ukształtowana sylwetka :-) ja też tak chce ;-)
kosia88
4 lipca 2010, 22:25Mateeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!! wow - kobieto jakie nogi!!!!! no kochana ja przy 65 kg tak pięknie nie wyglądam jak ty przy swoich...hmmm - tylko pozazdrościć Buziaczki
bebeluszek
4 lipca 2010, 21:51czekam na pulp fiction. czekam i wcale sie nie niecierpliwię!
hanoos
4 lipca 2010, 21:23a najpiekniejsze ze wszystkiego to maz nóżki.... podziwiam... moje kołki takie, że masakra...
bebeluszek
4 lipca 2010, 19:18wymiatasz mate!!! i to po całości!!! że ten twój mąż cię jeszcze do pracy pełnej facetów puszcza!!!!! :) bosko! nadal jestem za fryzurą z pulp fiction, kabaretkami, szpilkami i czerwoną szminką! cmok!
agixgmagix
4 lipca 2010, 15:19Bardzo dobrze :) już mówiłam że robisz postępy :)