Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14 dni Dukan FII same Proteinki


Pokój pomalowany na żółto sama malowałam trochę czasu mi to zajęło ale jest udało się córa jest zadowolona, tylko mąż zły bo twierdził, że brudasowi nie wolno malować i nie pomógł mi nic to zaraza. Sama musiałam malować ale teraz to już mogę pracować za malarza pokojowego.

Niestety w niedziele byli goście gril czipsy i ciastka. Ale moja przyjaciółka była w naprawdę szczerym szoku jak mnie zobaczyła. Mówiła że na prawdę schudłam i że już nie powinnam dalej się odchudzać ale ja jej tłumaczę że jeszcze nie jestem ostatnią chudzinkąi że muszę jeszcze 6 kg zrzucić Ona mi odradzała. Ale chyba nie będe jej słuchać tylko dalej działać przynajmniej do 70 kg a potem zobaczę jak będę wyglądać

Zadanka z poprzedniego tygodnia wykonane prawie w całości za wyjątkiem Diety która w niedzielę niestety poszła w las ale dzisiaj same proteinki i odliczanie trwa.

  • Igniss

    Igniss

    29 kwietnia 2010, 14:00

    już nie wiem Mate o co , chyba o całokształt , ale dosyć z tym , idę pucować te okno . Buziak

  • Igniss

    Igniss

    27 kwietnia 2010, 14:38

    dziękuję

  • asyku

    asyku

    27 kwietnia 2010, 09:50

    apel od Ciebie dla mojej wagi .....przeczytany!!!!i aż się zarumieniła :)). No jak nie pokaże pięknej cyferki ,no to wyjmę baterie ...i już;)!!!. Ty dzielna kobietka jesteś....cały pokój sama?????,jedyna????no ,no!!!!pięknie:))spokojnego dnia;)pa

  • klimtka

    klimtka

    26 kwietnia 2010, 20:55

    Dziękuję za miłe słowa:).Ja bym się nigdy nieodważyła na takie samodzielne malowanie.Musisz być z siebie dumna.Normalnie złota rączka z Ciebie:).Całuski

  • klimtka

    klimtka

    26 kwietnia 2010, 20:55

    Dziękuję za miłe słowa:).Ja bym się nigdy nieodważyła na takie samodzielne malowanie.Musisz być z siebie dumna.Normalnie złota rączka z Ciebie:).Całuski

  • Agniecha34

    Agniecha34

    26 kwietnia 2010, 19:26

    fajnie ze malowalas pokoj dla corki i ciesze sie ze byla zadowolona u mnie mialam maly remoncik z malowaniem ale juz mamy z glowy :))

  • hanoos

    hanoos

    26 kwietnia 2010, 17:48

    heh ja też maluję zawsze sama, bo jestem dokładna... męża muszę zawsze poprawiać i się denerwuje ;) a co do zrzucania kilogramów, to nie ma co słuchać innych tylko schudnąć do takiej wagi, z jaka czujesz się najlepiej ;) pozdrawiam !!!

  • Igniss

    Igniss

    26 kwietnia 2010, 16:32

    malarz pokojowy - możemy sobie podać rękę ostatnio malowałam ponad rok temu pokój na wynajmowanym mieszkaniu.Efekt fajny wyszedł :) Fajnie że córcia zachwycona:) .Imprezka się udała :) to najważniejsze :). Komplementy były :) Zadanka wykonane brawo :)) Fajnie że Ciebie wszystko dobrze :). Hulać się nauczysz , wystarczy próbować i się nie poddawać :* pozdrawiam cieplutko

  • bebeluszek

    bebeluszek

    26 kwietnia 2010, 16:19

    mi tez na odchodnym mowili, zeby juz wiecej nie chudnac. ale co ja z takim brzuchem. jak stoje i gadam to go nikt nie widzi....brzuchol ukrywacz. ale ja o jego istnieniu wiem! i to wystarczy za powod! nie dajmy sie mate! walczmy! sciski czule!

  • Agaszek

    Agaszek

    26 kwietnia 2010, 13:24

    Mate .. A miało być już bez "bo w naszym wieku" ;-) A co do nieprzemyslanych decyzji ... to parę by się w moim zyciu najnowszym znalazło ... nie jestem aż tak "porządna" (na szczęście !). Pozdr cieplutko ;-) PS: A przemalowanie pokoju to niezły wyczyn i zaprawa fizyczna - ja kiedyś po jednej ścianie z wałkiem ;-p myślałam, że sobie prawicę odkręce ... masz power !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.