Dzień minął, posiłki nie były jednak za zdrowe.
Śniadanie: jajecznica, dwie kromki ciemnego chleba i kawa z mlekiem,
Drugiego śniadania nie było, bo śniadanie zjadłam za późno.
Obiad: udko z kurczaka bez skóry, frytki (garść) dużo sałatki z kiszonego ogórka z papryką
Przekąska kawa z mlekiem i kawałeczek loda czekoladowego
Kolacja: bułeczka z serem białym i miodem, kawa zbożowa z mlekiem
To by było na tyle
Spacer zaliczony, chociaż pogoda nie specjalna, deszcz, szaro, buro.
Chociaż wczoraj udał się wypad nad wodę, zrelaksowana pójdę jutro do pracy :)