Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
55 dzień SD


na razie minus  4,100 a oficjalne ważenie w piątek. :D

Dietę miałam wykupioną na dwa miesiące, i już 2 marca się kończy, ale nie będę jej przedłużać, nie żebym rezygnowała.....o co to to nie,

Dwa miesiące nauczyły mnie komponowania posiłków, nie trzymam się ściśle proponowanego jadłospisu, zmieniam, zamieniam, czasem jem przez kilka dni to samo lub podobnie. Najważniejsze jest to że waga spada, a jedzenie jest smaczne.

Minus 05 kg na tydzień, bardzo mnie zadowala, nawet jakby spadało 1 kg na miesiąc też nie było by źle :D

  • patih

    patih

    25 lutego 2016, 18:59

    to prawda, wystarcza 2 miesiące i człowiek się uczy, ja wykupiłam na 3, drukuje i zamierzam potem po prostu powtórzyc przepisy

    • MARTYNKA1970

      MARTYNKA1970

      26 lutego 2016, 07:25

      Dokładnie tak, powodzenia :)

  • siostrazdlugareka

    siostrazdlugareka

    25 lutego 2016, 15:14

    Chorobcia . Mój organizm tak nie reaguje :( Teraz to nawet nie włażę na wagę . Może na początku marca się zmierzę , bo mam wrażenie ,ze w pasie mnie i portki zaczynają wisieć na tyłku i to z fałdką :D

    • MARTYNKA1970

      MARTYNKA1970

      25 lutego 2016, 15:20

      Czas zmienić garderobę na mniejszy rozmiar :) ...Tylko nie wyrzucaj od razu wszystkiego :) Pozdrawiam

  • roogirl

    roogirl

    25 lutego 2016, 15:08

    Gratuluję spadku :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.