Waga: 70:00
wczoraj zjadłam
rano dwa plasterki szynki konserwowej 100 kcal
Kawa 60 kcal
II Śniadanie
owsianka 170 kcal
Obiad:
rosół: 130 kcal
kotlet mielony 320 kcal
kapusta zasmażana młoda z koperkiem: 120 kcal
1 ziemniak 65 kcal
Podwieczorek:
lody 155 kcal
Kolacja:
piernik: 180 kcal.
lampka wina 100 kcal
Razem: 1400 kcal
Jak na taka niedzielę to i tak sobie nie źle poradziłam,
zjadłam mały kawałek pierniczka, dwa lub trzy jak kiedyś.
Starałam sie delektować jedzeniem a nie połykałam w pośpiechu
Pewne nawyki trzeba u mnie zmienić, mam nadzieję że jestem na dobrej drodze
Ćwiczeniowo też było nie źle jak na mnie
To dopiero początek, ale zrobiłam:
- 20 przysiadów
- 20 brzuszków
- 5 x nożyce
- 5 minut na steperze
- uczyłam się kręcić hula hop
- i zrobiłam ponad 4 kilometry szybkim krokiem
dzisiaj rano miałam lekkie zakwasy, bo nie ćwiczyłam wieki.
Mam taką nadzieje że ćwiczenia wejdą mi w krew