Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29.04 dzien drugi


Drugi dzien, ktoremu podolalam. Nie powiem mialam chwile zawachan, ale wytrzymalam:-) super ciesze sie, bo mam nadzieje, ze nabiore tempa. Wiem, ze odchudzajac sie robi sie to tylko dla siebie, ale to ze odchudzamy sie razem z narzeczonym napedza mnie do tego by dawac rade, bo przeciez bylby wstyd gdyby on dal rade a ja nie.....

  • aida69

    aida69

    30 kwietnia 2014, 07:17

    Jestem dumna ! :) dasz radę :) Tak samo przechodziłam to z męzem na Dukanie ;) On nie grzeszył, nie poddawał sie a ja jak chciałam sie poddać to jakoś honor nie pozwalał przegrać z facetem! :) Będzie dobrze ! Trzymam kciuki i czekam na dalsze relacje !

  • AnnaBella28

    AnnaBella28

    29 kwietnia 2014, 21:39

    Najgorsze początki. Dasz radę. Powodzenia ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.