7 dni i HISZPANIA!
A przede mną ciężkie zadanie.
Otóż,jedziemy na camping,bez wyżywienia .:c
Więc z Polski muszę zabrać prowiant na 12 dni .
Między czasie zahaczymy Paryż,więc do autokaru muszę mieć jedzonko na 36 h.
Nie mam pojęcia jak ja to wszystko zmieszczę!
Otóż,jedziemy na camping,bez wyżywienia .:c
Więc z Polski muszę zabrać prowiant na 12 dni .
Między czasie zahaczymy Paryż,więc do autokaru muszę mieć jedzonko na 36 h.
Nie mam pojęcia jak ja to wszystko zmieszczę!
Ale menu już zaplanowane :)
m.in. :
-4 puszki tuńczyka
-makaron
-ryż
-2 chleby
-1 pumpernikiel
-4 brokuły
-2 papryki
-4 serki wiejskie (mam nadzieję ,że wytrzymają 36 h w luce bagażowej )
-BIO muesli
-weki z piersiami kurczaka
-kefir w butelce x2
W samej Hiszpanii będziemy zaledwie 7 dni ,do tego owoce i warzywa z targu w Barcelonie,kocham te targowisko.
mrs19bubble94
6 maja 2013, 19:40Brzuszek super :) Oby tak dalej.
Camille1987
7 kwietnia 2013, 21:46jejku jak ja Ci zazdroszczę tego wyjazdu!!!! a brzuszek masz po prostu idealny!! gdybym taki miała byłabym chyba najszczęśliwszą osobą na kuli ziemskiej, na prawdę!! :*
tymrazemschudne
6 kwietnia 2013, 11:37aaa PARYŻ. jak ja ci zazdroszczę. boski brzuszek. co cwiczysz?
skinnylover
5 kwietnia 2013, 22:49ale będzie męcząca ta podróż.. ale i tak zazdroszczę :D ładny brzuszek : )
Malinka.wroclaw
5 kwietnia 2013, 18:38Też bym chciała to Hiszpanii ! Jak już go wyrzeźbisz to będzie idealny ! Powodzenia ;*
manru
5 kwietnia 2013, 18:19poza tym trenerka mojej koleżance powiedziała że ma za mało tłuszczu, dlatego nie bedzie miała wyrzeźbionego brzucha, wiec nie ma co tkanki tłuszczowej tracić tylko sobie spokojnie rzeźbić
alex156
5 kwietnia 2013, 17:46Super brzucholek :)
manru
5 kwietnia 2013, 17:39tyłek się też da wyćwiczyć:) ale i tak masz śliczny brzuszek :)