mamowania wczoraj minelo, sama nie wiem kiedy to zlecialo ;) statystycznie wychodzi, ze miesiecznie gubilam ok 3kg czyli szaly bez...no ale tragedii nie ma, zawsze moglo byc gorzej...zostalo juz tak niewiele do celu, predzej czy pozniej dojde do swojej wymarzonej wagi ale boje sie troche tego zeby to utrzymac, 2 czerwca przyszlego roku ten slub znaczy sie moj wlasny osobisty i musze trzymac sie w ryzach
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.