Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hmmm


ogolnie nie jest zle, daje rade, nie kusze sie na slodkie ani na nic niezdrowego, zapalu i motywacji to ja mam, ze hoho, ale chce wiecej tylko jak to zrobic...waga idzie w dol tylko troche za wolno jak dla mnie, musze jakis plan opracowac bo kurcze nie wyrobie sie...ciekawe ile uda mi sie schudnać do 4 czerwca? chcialabym zeby chociaz te 71 bylo, no ale zobaczymy...do 1 maja opracowuje strategie, musze zdecydowac sie na jakas diete dukan odpada bo nerki mnie bola, plazowanie troche powoli idzie jest jeszcze dieta od dietetyka i onz...no i cwiczyc zaczac musze bo juz od ponad tyg na rowerze nie siedzialam...ale na usprawiedliwienie mam, ze z cora na spacery dwa razy dziennie chodze i to jest jakies2-3h pchania wozka ;)...jak tu zrobic, ze efekty byly szybsze....?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.