dzisiaj sie zmobilizowalam do cwiczen, ale z jedzeniem kiepsciutko..
dieta
1. 2 kawalki chleba z maslem, mleko
2. kawalek torcika wedlowskiego
3. mala pizza vesuvio
4. kiwi, 2 marchewki, jablko
5. 3 kromki chleba, jajecznica, herbata
cwiczenia: cwiczenia z pilka, 40 min. rowerek 20 min, spacer po glebokim sniegu 40 min
tasia93
3 stycznia 2010, 15:55sama nie wiem, po prostu powiedziałam sobie STOP i dałam radę ; )
itfallinlovesi
3 stycznia 2010, 10:17Nie jest tak źle z tym jedzeniem;) Nie martw się;)
madamedytorka
3 stycznia 2010, 10:09wcale nie tak zle z tym jedzeniem..... pora na sniadanie:D
tasia93
3 stycznia 2010, 09:12dobrze,że się do ćwiczeń mobilizujesz ;)