niedziela jak najbardziej na plus :) Bella czuje sie dobrze, nie kaszle juz, tylko troche kataru zostalo. szybko sie wykurowala. :) Jak Bella spala to pocwiczylam, trening ktory wrzucilam wczesniej i 10 min na orbitreku na koniec, rozciaganie. moja mama wpadla z obiadem dla nas (nie moglismy do nich pojsc bo Bella miala rano jeszcze stan podgoraczkowy) Potem troche porzadkow ktore zostaly z wczoraj, przeszlam caly pokoj Belli, wyrzucilam stare popsute zabawki, za male ubranka i zabawki ktorymi sie nie bawi spakowane do piwnicy, pieczenie miesa na caly tydzien, gotowanie ryzu itd. Wiec teraz odpoczywam chwilke, mamy obiady na tydzien, mieszkanie cale lsni, pocwiczone, 4 posilki zjedzone, wody prawie 3 litry wypite. Zaraz kapiel Belli, usypianie a potem musze poczytac na jutro, bede miala nowy typ pacjeta i musze potem go opisac na seminarium na piatek, caly dzien wtedy mi zniknie na praktyce. :(
Teraz dni beda mi wygladac monotonnie, wstawanie o 7 (chyba ze bede cwiczyc przed wyjsciem), szykowanie Belli i mnie, sniadanie, przedszkole, rower na praktyke, o 16 koniec, odbieranie Belli, obiad, zabawa, kapiel usypianie, potem trening (jesli nie bylo rano) i czytanie materialu na nastepny dzien. mam tez za cel nie wlaczac tv w ogole w tygodniu. Jak wiecie lubie rutyne taka, pomaga mi nie stresowac sie zbytnio. :) w sobote bedzie praca, wiec musze zajac czas na pranie na ktorys dzien i zrobic zakupy w piatek moze. dobrego wieczoru dziewczyny!
dzien 7: 3/3 (+2/2) 20/90
Grubbbcia
4 marca 2015, 12:15Ciesze sie, ze Bella wraca do zdrowia:) Ja tez lubie uporzadkowany porzadek dnia:)
88sweet88
1 marca 2015, 20:07Gotujesx ryz na pare dni?? W szkole nas uczyli i czytalam tez ze ryz juz na drugi dzien zawiera bardzo duzo szkodliwych bakteri ..
martini18
1 marca 2015, 20:16tak. aha... ale nie zamrozony?
88sweet88
1 marca 2015, 20:04Ja tez lubie taka rutyne! Wtedy mam wszystko zaplanowane I wszystko pod kontrola. Super za malej tak szybko Przeszlo ;))
martini18
1 marca 2015, 20:16mam nadzieje ze i Max lepiej?