dzisiaj wolne od treningu, byl za to godzinny marsz. po powrocie z uczelni od razu pojechalam do Lidla i kupilam poprzeczke do podciagania. wreszcie moge sie wziasc za moje drugie noworoczne postanowienie, wreszcie naucze sie i dam rade zrobic kilka podciagniec :) moja domowa silownia rosnie, nastepne marzenie to crosstrainer :) pol salonu to zajmie :D dobrze ze moj facet tez uwielbia cwiczyc :)
-
katy-waity
19 lutego 2015, 21:29fajnie:) jesli mozna jakies pomieszczenie wygospodarowac na wlasna silownie to jest to swietny pomysl:)
martini18
20 lutego 2015, 21:32priorytety :)
Victtory
19 lutego 2015, 21:12Domową siłownia ;)
88sweet88
19 lutego 2015, 20:46A ja glupia bylam i nie cwiczylam a mialam kiedys mini silownie sztangi i inne bajery i dalam bratu bo w tamtyn okresie (bycia grubym) nie uzywalam.. A brat sprzedal a teraz to bym chciala miec to spowrotem ehh czlowiek glupim jednak jest he
martini18
19 lutego 2015, 20:52za nic nie oddam mojej!! chce tylko wiecej i wiecej! :D i nie moge sobie ciebie grubej wyobrazic :)
88sweet88
19 lutego 2015, 21:26He No co ty..moze raz w jakims wpisie pochwale sie jaka to ja gruba bylam hehe ^_^. Ja teraz tez bym tego zestawu co mialam bym nie oddala..No ale czasu cofnac nie moge niestety
martini18
20 lutego 2015, 21:37nic ci nie zostaje tylko zaczac kokmpletowanie od nowa :)
ar1es1
19 lutego 2015, 20:34Mam prawie identyczny drazek;) Zazdroszcze sztangi! U mnie niestety nie ma na nia miejsca:( A inie stac mnie...Ale moze 8kg 16kg kettle kupie...
martini18
19 lutego 2015, 20:41no kurcze, ze troche zelastwa tyle kosztuje, nie? ;) sztange dostalam na 3 rocznice od T :)
nieznajoma1989
19 lutego 2015, 20:33robi wrażenie ^^
martini18
19 lutego 2015, 20:43teraz tylko uzywac ;)
bodyroxx
19 lutego 2015, 19:42Fajne. Chciałam do domu drążek rozporowy ale u mnie są płyty kartonowo-gipsowe i mogłabym trafic kiedyś niechcąco do kompilacji epic gym fails. :P
martini18
19 lutego 2015, 19:46tez mam takie sciany, ale ten drazek sie tylko o sciane opiera i sie go po cwiczeniu zdejmuje, wiec nie ma ryzyka :) z tego samego powodu nie mam rozporowego, u moich rodzicow jest i nie dosc ze ciagle ktos z nim spada to juz zrobil szczeline w scianie :P