Wczoraj mialam lekki bol gardla rano, ale zignorowalam go i pocwiczylam, niby spokojnie i krotko (30 min rodd), ale dzisiaj w nocy bylo duzo gorzej, budzil mnie kaszel i bol gardla cala noc. :( Wiec dzisiaj odpoczywam na sofie, podsypiam caly czas. T zajmuje sie Bella, zrobil tygodniowe pranie i tygodniowe zakupy zywnosciowe (robimy raz w tygodniu, i czas i pieniadze to oszczedza.) Moj kochany <3.
Do czegos innego, od poczatku chcielismy zeby Bella skonczyla ze smoczkiem przed swoimi drugimi urodzinami, a ze ona sama nie tracila nim zainteresowania wiec my sie za to wzielismy i jeden smoczek obcielismy a reszte schowalismy wczoraj. Usypianie wczoraj poszlo ok, troche dluzej niz normalnie, ale nie tak zle jak ja myslalam. Dzisiaj troche dluzej zajelo zasypianie, ale w koncu sie udalo. w dzien spytala 2 razy o smoka to jej dalam ten obciety i rzucila nim i od razu stracila zainteresowanie. :)
Catalunya
8 lutego 2015, 08:14Najgorsze jak głowa chce poćwiczyć, a ciało niedomaga - jednak w takim wypadku zero przyjemności z treningu, więc odpoczywaj Kochana ile można i kuruj się szybko :) Z korkiem świetny pomysł - bo jak widać zadziałał od razu. :)
angelisia69
7 lutego 2015, 17:04Super!!!moj przed 1szymi urodzinami zrezygnowal bo chcialam zeby jak najszybciej,bo podobno zgryz ma dziecko krzywy jak dlugo ssie.
martini18
7 lutego 2015, 17:14tego nie wiem, ale Bella miala tylko na zasypianie (od razu po zasnieciu wypluwala) i ew jak byla smutna, nie bylo mowy zeby caly dzien z nim w buzi latala. ale juz to mi sie nie podobalo jak zaczynala gadac ze smokiem w buzi, no i zaczela ostatnio je bardziej gryzc niz ssac, to juz jes ryzyko odgryzienia i polkniecia kawalka. :/
ar1es1
7 lutego 2015, 16:02Dzielna dziewczynka z niej:)) Kuruj sie;*
martini18
7 lutego 2015, 16:23dzieki :)
nieznajoma1989
7 lutego 2015, 14:26Mikul zaakceptował brak smoczka praktycznie od razu - pan zabrał w nocy i nie ma..............
martini18
7 lutego 2015, 14:53fajnie ze tak szybko i bezproblemowo :)