Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I po weekendzie. :)
17 września 2012
A bylo cudownie. ^^ Caly czas swiecilo slonce, co sie rzadko zdarza na Åland, wyspie gdzie studiuje T. Czas oczywiscie minal szybko, ale spokojnie. Zero stresu, myslenia o szkole, tylko my dwoje. T podobala sie ksiazka, kolacja w luksusowej restauracji przepyszna, bylo strasznie romantycznie. :) a wczoraj wieczorem zrobil mi niespodzianke i wrocil ze mna Do Sztokholmu, bo ma wolne do czwartku. ^^ Super, szkoda tylko ze mam takie dlugie dni w szkole.. No coz. Siedze w autobusie w drodze Do szkoly i juz chce zeby Sie wyklady skonczyly. Potem jade z T Na oddanie krwi, robimy to razem od roku, mnie oczywiscie teraz nie wolno, ale moge mu dotrzymac towarzystwa. :)
dluzszy wpis dorzuce pozniej, trzymajcie Sie goraco kochane! Milego dnia! :*
Zyrus
18 września 2012, 02:58jak z bajki... :)
ViMarirosa
17 września 2012, 15:37Oddawanie krwi -super sprawa! Tylko ja mam do tego pecha :/ Zawsze kiedy chciałam oddać krew odsyłano mnie z kwitkiem :( A to @ niedługo, a to katar tydzień temu miałam... W zasadzie to nigdy nie mogę się wybrać bez żadnych przeciwwskazań :/
Jabluszkowa
17 września 2012, 12:47No i super, same pozytywy :)
ZeroAssoluto
17 września 2012, 12:36wow!:) szlachetna akacja!:) ja również tak robie!:) miło, że mu potowarzyszysz:) to się nazywa miłość:)
88sweet88
17 września 2012, 10:12Super niespodzianka!
szagii
17 września 2012, 09:52milego dnia:*
vitalijka86
17 września 2012, 09:36To Ci zrobił niespodziankę :-)
anilewee
17 września 2012, 09:25cieszę się, że miło spędziliście weekend:)
ewela22.ewelina
17 września 2012, 07:55no i super:* fajnie ze masz go do czw:))) zawsze obok drugiej osobki zyje sie łatwiej:)