tak na szybko, zaraz mam wyklad. wrocilam do domu kolo pierwszej, bylam u mojego nowego chlopaka, spotkalam wreszcie jego rodzine, fajnie bylo ale sie przeciagnelo potem. :P wstalam o % pojechalam na basen, 50 min plywania i sauna, do domu, nauka i 40 min cwiczen silowych z balansem, lunch i w droge na uni. po wykladzie znowu spotykam sie z T. :) za tydzien wraca na uczelnie ktora lezy dobre 500 km stad.. :( bedzie samotnie..
jedzenie:
sniadanie: pol grapefruita, jajko
II sniadanie: jajko, troche owsianki z cynamonem
lunch: pieczone mieso, groszek, brokul, pomidor z mozzarella, pol kromki razowego z avokado
przegryzka: jajko, jablko
obiad: jakies warzywa i mieso.
cwiczenia: 50 min plywanie, 40 min cwiczen na pilce