tak jak obiecalam, zdjecie:) jestem padnieta, konczylam malowac do polnocy, wstalam o 6, siedze juz na uczelni, do 15, a potem od 16 do 22 praca, bede w domu kolo polnocy, w najlepszym razie.. jak otym mysle to mi sie chce spac:/ i stwierdzam oficjalnie ze nie potrafie dotrzymac rzadnej diety, codzienne wpadki niszcza to co przez caly dzien buduje.. czuje sie kiepsko przez to, nie mam kontroli nad moim umyslem i cialem, a tak bardzo bym chciala.. umiec powiedziec sobie nie, raz, a stanowczo.. przygotuje sie psychicznie zeby zaczac od poniedzialku, ostatni raz przed wyjazdem, inaczej zostawie to na po Swieta... :(
jedzenie:
1. 1,5 parowki, kromka ciemnego chleba, owsianka z jog wasniliowym, orzechy, herbata, 2 kostki czekolady..
2. kanapka z ciemnego chleba i wedliny, mandarynka
3. kalafior z ziemniakami, jablko, mandarynka
4. cos obiadowego
5. mandarynka, jablko
gusika
26 listopada 2010, 00:28zachowujesz w swoich pracach, tzn bdb.Widze ze gustujesz w zwierzetach:) ja tez ale ihc rysowanie zwlaszcza koni nie idzie mi tak latwo. Lubie olowek jako narzedzie pracy, ale trzeba miec duza umiejetnosc poslugiwania sie nim zeby pokazac kontrasty i zeby sie cos dzialo. U Ciebie widze jest szansa na ciekawe dziela przy nakladzie pracy.pozdrawiam i zycze sukcesow:)
kaila87
25 listopada 2010, 21:44Puknij się w leb moja droga. Po Twoim komentarzu myslalam,ze zezarlas co najmniej cala czekolade, a tu 2 kostki?? Jak sie sama nie pierdzielniesz to ja to zrobie! 2 kostki czekolady to wlasnie zdrowo, przynajmniej nie rzucisz sie za mc na cala tabliczke. Ja zjadlam CALEGO knopersa i wiesz co, mialam toi w d****, a jeszcze bylam zadowolona, bo byl pyszny!
anilewee
25 listopada 2010, 20:34piękny obraz! zazdroszczę Ci kochana talentu:) a co do samokontroli to niestety i u mnie jest z nią bardzo słabo od jakiegoś czasu:/, ale życzę, aby u Ciebie się z nią poprawiło!:)
lexi545
25 listopada 2010, 18:53śliczny prezent:)tylko pogratulować temu, kto go otrzyma
czerwonam
25 listopada 2010, 18:25masz talent dziewczyno, chciałabym malować jak Ty! a co do kontroli nad swoim ciałem i umysłem, to wszystkiego można się nauczyć. Ja uczę się od trzech lat i daleka jestem jeszcze od ideału :)
annneczka
25 listopada 2010, 17:15tez mam problemy dietą - codziennie prawie ie jest tak jakbym chciała, a to że waga wcale się nie rusza pomimo takiej ilości ruchu jeszcze bardziej mnie dołuje i uciekam w przegryzienie czegoś, usprawiedliwiam to sobie, nie wiem jak zapanować nad tym :(
palemka1989
25 listopada 2010, 16:23też mam codziennie wpadki.. :( nie umiem trzymać diety, stałych pór posiłków bo głupie studia rozwalaja mi wszystko.. ale nie mozna się poddać:) masz niesamowity talent:)
mesmile
25 listopada 2010, 15:29Umiesz powiedzieć Sobie nie! Umiesz, tylko musisz w to uwierzyć! Trzymaj się kochana tygrysico ;*
niuuunia1101
25 listopada 2010, 15:04cudny tygrysek!:)*
PriVatiV
25 listopada 2010, 14:44oj bidulka taka zalatana dzis bedziesz:( wspoczuje. Ze tak dajesz rade ehh. Jeszcze wczesnie wstalas to juz w ogole. Piekny ten tugrys, Daj mi troche swojego talentu:)
GAJA1980
25 listopada 2010, 14:40fajny tygrysek ;) smutny...albo zamyślony! ;) a z dietą tak jest jakoś,że ciężko nad nią zapanować! ja przynajmniej mam taki problem...ehh!
biqdrop
25 listopada 2010, 14:05piękneeee ;)
Angelaaaa1234
25 listopada 2010, 13:02wow to się nazywa talent :)
nadkaa
25 listopada 2010, 12:03żadna wpadka nie moze przekreślić całego Twojego wysiłku bo tak to nigdy nie osiągniesz celu.zjadłaś coś wpadkowego,trudno,trzeba iść dalej a nie odkładać na później:)Zazdroszczę talentu,tygrysio super:)
ChocolatePrincess
25 listopada 2010, 10:36nonono, na prawdę jesteś artystką! Dobrze, że są tacy ludzie jak ty ^^ ;* co do kontroli nad dietą itp... w końcu to przezwyciężysz, ale święta to groźny czas..
akwaarela
25 listopada 2010, 09:59piękne! Masz talent kobieto! ZAZDROSZCZĘ. Ja wczoraj chciałam w przypływie emocji kupić komplet akwarel i rysownik ale po chwili.... zobaczyłam w wyobraźni te słoneczka i autka które bym tworzyła i odłożyłam zakup:) Może mi powiesz co mi potrzebne do nauki bazgrołkowania? (nie mam talentu) ale chciałabym spróbować:)
kaila87
25 listopada 2010, 09:53Patrzac na Twoj dzisiejszy jadlospis-kobieto,w ktorym miejscu popelnilas wpadke? Ja zjadlam przedwczorak knopersa i wcale nie zaluje. Ja z kolei nie chudne,choc jem ok. 1200 kcal dxiennie,brak slodkosci,na kllacje bialka,duzo ruszam sie po miescie i wieczorem troche cwicze. No coz,czekam,az waga sie ruszy. Ten tygrys...mialam bardzo podobnego na kocu na sciane. Malujesz pdzepieknie. Nie marnuj tego,tworz sprzedawaj,probuj dostac sie do galerii...pokaz komus te prace!
paulinka40
25 listopada 2010, 09:34sliczne,to jest talent:)
bitniaczek
25 listopada 2010, 09:16talent - gratuluje!!!!