jutro ma zaczac padac snieg, a jak znam zycie to juz potem nie przestanie do wielkanocy. czy tylko ja mam wrazenie ze jest za wczesnie na snieg? ja lubie jak snieg zaczyna padac tuz przed Swietami, ten nastroj... :) juz powoli zaczynam wchodzic w ten nastroj oczekiwania.. za miesiac lece do Warszawy, wreszcie. jeszcze tylko miesiac nauki, wracania do domu, potem juz tylko dobrze bedzie. sprzatanie swiateczne, ozdabianie, pieczenie, szykowanie prezentow.. juz mam tylko miesiac na to.. :/ czas sie za to brac:)
dieta w porzadku, bezwpadkowo, chociaz mialam ochote, ale powiedzialam sobie: po co to psuc? dzisiaj bedzie pokusa w pracy, ale zapcham sie warzywami:) i owocami:P dzisiaj wychodze o 14, musze jeszcze popisac prace, pocwiczyc z 40 min, chociaz jestem dziwnie zmeczona, pewnie przez @, strasznie obfity. wczoraj tak mi sie zaczelo krecic w glowie i zrobilo mi sie slabo, myslalam ze zemdleje:P.
jak na razie slonecznie jest, tylko lodowato.. :P okej, ide cwiczyc dziewczyny, bede wieczorem. trzymajcie sie cieplo!
jedzenie:
1. platki owsiane z jogurtem naturalnym, pestkami dyni, rodzynkami, cynamonem, malym jablkiem, 2 kromki pelnoziarnistego chleba z serem zoltym
2. serek wiejski z cynamonem, mala pomaranczka
3. jajecznica z 3 jajek, pomidora suszonego, jakies warzywko
4. 5 pulpecikow, troche makaronu, marchewka, ogorek, banan, jablko, troszke gorzkiej czekolady:/
5. jablko
cwiczenia: 60 min na ramiona, brzuch i plecy, rozciaganie
mesmile
17 listopada 2010, 16:54Oby tak dalej! Miesiąc na pewno szybko ci zleci... Trzymaj się ;*
nadkaa
17 listopada 2010, 16:33Ja to chyba bardziej lubię właśnie ten czas przygotowań niż same święta.Uwielbiam pakować prezenty i nawet sprzątać:)śnieg najlepiej jak zacznie padać w wigilię:)Wezmę z Ciebie przykład znowu i idę też ćwiczyć bo noc mnie zastanie:)buziaki:)
Slodka1986
17 listopada 2010, 13:59Uwielbiam śnieg ale tylko na wyjazdach gdzieś poza miasto :) albo na święta a poz tym nienawidzę ;p Uważaj na siebie Kochana dieta plus @ to może doprowadzić do osłabienia 3maj się papa
ChocolatePrincess
17 listopada 2010, 12:10ja lubię śnieg tylko w przerwie świątecznej albo gdy siedzę w domu pod kołderką, albo ewentualnie gdy siedzę ze znajomymi w kawiarence na kawie ^^
AleksandraJulia
17 listopada 2010, 12:07Ten okres sniegowo-przedświąteczny jest chyba dla mniej najladniejszy w roku:)
Rozumiee
17 listopada 2010, 11:03W cale sie nie dziwie... mieszkasz w Szwecji a tam zimno,mroźno i kupa śniegu :)) .. oh tak... zaraz święta... super... szybko ten czas mija.. nie dawno był wrzesień.. eh. Buziak ;*
palemka1989
17 listopada 2010, 10:44ja jeszcze nie moge mysleć o swiętach bo mam za dużo roboty:( ale uwielbiam jak snieg zaczyna padać dopiero w wigilię:) wtedy naprawde czuje świeta:) i tak powinien padać:P trzymaj się:)