Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Foto. Siłownia - made my day!


Kochane Kruszynki, 

To już drugi tydzień moich zmagań na siłowni i coraz bardziej wkręcam się w ten klimat. Powaga! Nigdy wcześniej bym nie powiedziała i na pewno nie pomyślała,że jest to coś dla mnie. A jednak! :D

Praktycznie cały czas jest pod okiem trenera i już widzę pierwsze efekty :) Pierwsze co zaczęło rzucać się w oczy to uwypuklenie mięśni nóg. Nogi od zawsze były moją zmorą, po tych kilku treningach widzę już zdecydowaną różnicę. 

Dupencja też uległa poprawie, podniosła się, zaokrągliła i ujędrniła. Malinowo! 

Niestety Kochane to nie jest lekki i przyjemny wysiłek a zwłaszcza na początku kiedy nasze mięśnie są tak słabe, że nie jesteście w stanie po treningu zejść normalnie po schodach..  Mimo to nie można zapominać, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej, że stajemy się coraz silniejsze i to uczucie jest wspaniałe! 

Do przodu laseczki! Bierzcie ze mnie przykład! Dwa tygodnie minęły a ja już 30 kg podnoszę w przysiadzie!

Pamiętajcie czas minie, każdy kolejny trening będzie łatwiejszy, a latem przywitacie piękne umięśnione ciałka 8);)

A to ja po 6 treningach 

Buziaki Robaki! <3

  • fitnessmania

    fitnessmania

    2 kwietnia 2017, 14:43

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    7 kwietnia 2016, 11:02

    sliczne nozki i figura :))

  • angelisia69

    angelisia69

    7 kwietnia 2016, 09:03

    no to pogratulowac tylko,dobrze ze trener zwraca uwage czy poprawnie wykonujesz cwiczenia.Na silce cialo sie pieknie kztaltuje i wcale kobiety sie miesni kulturysty nie dorobia :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.