Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
O wodzie i głupocie


przez ostatnie dni doszlam do przyczyny mojego wagowego problemu. Wreszcie, bo ile mozna naginac na silowni, dzien w dzien wychodzic zlana potem po 2 godzinach intensywnych cwiczen, brac suple a nie zmalec ani o marny centymer? Do tego zdrowe i racjonalne jedzenie.... Ok, miesnie miesniami, taka moja endomorficzna budowa, ale nie ma opcji zebym od listopada do teraz nie przepalila grama tłuszczu! Aeroby, gł interwaly + trening silowy.

Dążac do meritum.... Podczas mojej wcaz trwajacej rozpaczy nad moim wygladem, zaczelam analizowac wszytsko od poczatku. I nagle mnie olsnilo, ze przeciez ok miesiaca maja 2013 r zmienilam plastry antykoncepcyjne na cudownie zachwalane krązki nuva ring. Wtedy zaczlam przbyierac na wadze. Bylam swiecie przekonana ze to zasługa spozywania hurtowych ilosci alkoholu. Juz wtedy udalam sie do nature house, gdzie dieteyk powiedziala ze wcala nie przytylam, ze nie obroslam sadlem, tylko w moim organizmie nosze 7 kg zgromadzonej podskornie wody... no nic, woda to nie tłuszcz, chociaz tyle....
Kolejne przybranie na wadze bylo w niemczech, ktore tłumaczylam tlustym jedzeniem i alkoholem. Ale bedac tam, zagubiilam zapas krazkow i bylam zmuszona do odstawienia. po powrocie do domu cos tam cwiczylam, z dieta bylo srednio ale jakos ze mnie schodzilo. Pod koniec wrzesnia totalny wysyp na twarzy, dekolcie i plecach, myslalam ze oszaleje i uznalam ze wracam do hormonow (teraz pukam sie w czole i karce za to). 

Z tradzikiem doszlam do ladu ale ale.... WAGA, CENTYMETRY, OBWODY. Na chwile obecna jestem jeszcze szersza niz we wrzesniu, Dlaczego? 
Od tego hormonalnego szajsu!!!! To co ppowowduje ze wygladam tak, a nie inaczej, to co nagromadzilo we mnie ponad 10 kg wody!!! 

Dlatego dzis wywalilam ten szit, czekam na okres i juz wiecej tego nie biore. Trudno, bede walczyc z tradzikiem, szalejacymi hormonami, przedzej czy pozniej i tak bym musiala to zrobic.
Ale nie mam zielonego pojecia jak pozbyc sie wody, jesli ktos ma jakis zloty srodek na szybkie pozbycie sie tego to bede wdzieczna.Pije min 2 l wody dziennie, w miare unikam soli,uzywam baniek chinskich i nic nie pomaga.....
Ratunku
  • noir9

    noir9

    3 kwietnia 2014, 02:00

    a może po prostu sauna?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.