Jest mi ciężko, ale próbuję wytrwać. Korci mnie żeby się objadać jak wcześniej. Dzisiaj rano wyszłam pobiegać, ale za bardzo mi to nie wychodzi. Biegałam łącznie może z 5 minut… Ja tak nie chcę. Chcę być normalna… Od paru dni jem tylko jeden posiłek dziennie i staram się nie dojadać. Nie wiem ile jeszcze tak wytrzymam. Proszę wesprzyjcie mnie jakoś.!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
czekoladoowa
5 kwietnia 2010, 19:06nie radzę z tym jednym posiłkiem, lepiej zjedz 3 mniejsze. co do biegania, to ja spaceruję z psem, już od 4 dni po jednej godzinie, po tym ja i mój psiak jesteśmy wykończeni ale szczęśliwi. realizuj swoje marzenia, trzymam kciuki:) aha i tak jak ty lubię piłkę nożną:)