No po prostu się wścieknę, dieta - zachowana jak najbardziej, ćwiczenia robione regularnie i co? I po 5 tygodniach jedno wielkie gów...!!! I jak tu się nie załamać i nie dać sobie spokoju skoro to się nie sprawdza?
Sama już nie wiem co ja mam robić. Waga 65,2-65,5 bez zmian twardo się trzyma! Nie długo zamiast jeść rozsądnie i dietkowo zacznę się glodzić!
Przykładowe menu dzisiejsze:
I - 1/3 woreczku ryżu, 2/3 szkl mleka
II - 10 kulek winogron, kaszka manna 125g
III - 2 kromki chleba fitness z pasztetem domowym i pomidorami
IV - podudzie z 1 ziemniakiem i sałatką z brokuła na parze, pomidora, ogórka i w sosie jogurtowo-czosnkowym
Z racji tego, że obiad jemy ok 16,30-17 to już nie jem kolacji, czasem po ćwiczeniach piję 1/2 szkl mleka.
Wczorajsza aktywność: 3 dzień squat i 30 min orbitrek + ćwiczenia na brzuch
Dziś będzie - przerwa w squat, planki 6 po 10 powtórezń i 30-45 min orbitrek w zależności od czasu jakim będę dysponowała + ćwiczenia na brzuch
I co ja mogę zrobić lub zmienić???
annna1978
9 maja 2013, 14:24a jaką wage chciałabyś osiągnąć? Bo być może waga jest ok, a rzeźbienie sylwetki Ci pozostaje. Słyszałam też o takiej teorii, i raz mi się nawet sprawdziła. Jeśli dieta jest stosowana a waga przez dłuższy czas nie spada, to trzeba się najeść do syta przez dwa dni, waga nie wzrośnie a jeśli utrzymasz dyscyplinę i wrócisz do wzorowego dietowania - metabolizm ruszy. Powodzenia!
zaga24
9 maja 2013, 12:50zle jesz kochana.. nie o ilosc chodi... za duzo wegli za mało białka.. i to jesz zle wegle..bedw domu to napisze szerzej
27Agnieszka27
9 maja 2013, 12:40Przykładowy jadłospis: I - łyżka oleju lnianego,owsianka i siemię lniane, otręby; żurawina, miód (zalać wodą); II - szklanka maślanki lub kefiru; III - pierś z kurczaka na parze z cebulką, pomidorem/ plus brokuł na parze; IV - szklanka maślanki lub kefiru; V - warzywa, chudy twaróg (Piątnica) lub jajko, chuda wędlina lub warzywa; w dniach ćwiczeń do maślanki kromka chleba razowego.
27Agnieszka27
9 maja 2013, 12:29Złe proporcje białek do węglowodanów. Za mało białka. Winogrona mają za dużo cukru. ja bym też nie schudła, gdybym tak jadła.
jogobella1991
9 maja 2013, 12:17Według mnie menu masz dobre, więc może po prostu daj sobie jeszcze więcej czasu. Wiesz przy mojej wadze kg szybko lecą, ale przecież ty jesteś szczuplutka, masz bardzo ładną figurę i kg tak nie spadają. A może się mierz zamiast ważyć, jak cały czas tak ćwiczysz to cm na pewno lecą, a kg niekoniecznie.
OnceAgain
9 maja 2013, 12:17Aj nic mi nie mów boja przytyłam :/. Do dupy z tym interesem ale co mamy robić trzeba ćwiczyć i czekać na efekty. Kochana a jakie Ty robisz planki że masz jakieś powtórzenia? Ja ja robię deskę i muszę się utrzymać ileś naście sekund
wojnierz
9 maja 2013, 12:15ja to mam od 3 mc!!!!Życzę dużo cierpliwości