Wczorajsze menu:
I - płatki z mlekiem
II - nektarynka, jogurt activia wiśniowa
III - tortilla z sosem ketchupowo-jogurtowo-czosnkowym z 2 plasterkami wędliny, pomidorkiem, ogórkiem korniszonem, kapustą pekińską - pyszne
IV - podudzie z kurczaka upieczone z 1 ziemniakiem, marchewką a do tego sałatka z pomidora, ogórka korniszona, kapusty pekińskiej połączone z sosem ketchupowo-jogurtowo-czosnkowym
V - niestety kolacja - kromka chleba z wędlinką, ogórkiem kiszonym i ketchupem
A @ nadal brak - stres czy ciąża? To drugie mało prawdopodobne... Chyba, że upały mają taki wpływ na mój organizm... Jestem tak napuchnięta, że aż mnie palce rano szczypią! Masakra...
Wczoraj zrobiłam tylko 30 brzuszków i 50 półbrzuszków - w naszym mieszkanku za gorąco na orbisia
anitka24
7 lipca 2012, 22:18no kochana może będzie bobo :-)
gosiaaa90
6 lipca 2012, 09:44jest upal straszny ja mimo tego nie daje sie cwicze:))
nataliaccc
6 lipca 2012, 09:26wypij sobie pokrzywy. Ona pomaga usunąć wodę z organizmu a ona na pewno zalega:-) pozdrawiam
OnceAgain
6 lipca 2012, 09:02U mnie w domku też panują tropikalne klimaty więc wiem co czujesz. A @ może się opóźnia przez te upały. W razie czego zrób sobie test to Ci jedna opcja odpadnie :)
Paulina.M28
6 lipca 2012, 08:40możliwe że to przez pogodę lub przez jakiś stres...ale jeśli chcesz być pewna zrób test..:)
Pulchna1988
6 lipca 2012, 08:26Ile Ci się spoznia? Zrób test i bedziesz miała czystą sytuacje.