Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;)


KILLER zaliczony juhuuu <3 czekolada milka łaciata zjedzona.... buuuuuu
macie cos fajnego: ; ej a teraz pomozcie: jak sie zmotywowac zeby nie jesc slodyczy?? na mnie nie dzialaja moje kary czyli wiecej cwiczen Ewki, bo i tak je jem... zamienniki mam w domu czyli suszone owoce, migdaly i owoce, ale to nic nie daje............ HELP :((((
  • marta9494

    marta9494

    23 grudnia 2013, 18:05

    dziękuje bardzo dziewczyny ;))))) jesteście kochane ;) buziaaaki i wesołych świąt :))) :* :*

  • Macrocosme

    Macrocosme

    23 grudnia 2013, 17:20

    Świetny tekst :) Hmm, no nie pochwalam tej milki, ale stało się... Jak nie jeść słodyczy? Cóż... nie jem ich od 15 dni i mogę powiedzieć tylko: silna wola. Tylko i wyłącznie. Jak widzę siebie w bieliźnie przed lustrem to mam ochotę sięporzygać i ochota na słodycze przechodzi. Czasami jest tak, że nie możesz wytrzymać, że cię rwie od środką... Wtedy daję sobie w myślach policzek i móię sobie że to chore, żeby mieć taką paranoje przez zwykle jedzenie.. pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.