23 dzien bez papierosa, waga 63.6 kg co daje + 4.6kg w 5 tygodni :) Dodatkowy bonus to +5cm w tali, + 4cm w brzuchalu, +3cm w biodrach, +4cm w udzie, + 2cm w cycu :) CZyz to nie urocze :)
Mala to cena za zerwanie z nalogiem. Serio! Teraz wracam silniejsza niz kiedykolwiek wiec patrzcie co to sie bedzie dzialo :) Od 3 dni jestem juz na diecie ;) Mysle, ze pierwszy kg padnie szybko bo skonczylam z obzarstwem i wpychaniem w siebie odpadow. Przez caly ten czas trenowalam mniej lub bardziej regularnie wiec moglam obserwowac na bierzaco zmiany jakie zachodza w moim organizmie :) Moja wydolnosc poprawila sie o ok 20% i to najwieksza nagroda jaka sama sobie sprawilam :) Teraz na serio musze sie namachac na orbim aby robic trening cardio. Kiedys musialam kombinowac jak utrzymac tetno na odpowiednio niskim poziomie bo przy wiekszym wysilku zaczynalo skikac ;) Tak, papierosy drastycznie podwyzszaja cisnienie krwi. To jeden z bardziej widocznych objawow zdrowotnych widoczny juz 24h po rzuceniu. To cos co mozna latwo zaobserwowac. Nie wyobrazacie sobie jak sie ciesze, ze juz nie pale:) I jak mega ciezko mi bylo rzucic. Te 23 dni to moj wielki sukces z tym, ze nie zamierzam spoczac na laurach ;) Oficjalnie powiem, ze rzucilam za rok ;) Teraz nadal proces rzucania w toku wiec zamierzam uwazac na siebie z zdwojona czujnoscia. Jeden papieros moze rozlozyc mnie na lopatki. Ta lekcje juz odrobilam ;)
Plan mam taki:
trening minimum 3 razy w tygodniu. Pilates + cardio- to niezmienna kombinacja ktora bardzo mi odpowiada. Plus rower - trening na swiezym powietrzu tak dlugo jak bedzie odpowiednia pogoda.
Dieta: cos ok 1800 kalorii. Proporcje 30% bialka i tluszczy, 40% weglowodanow.
plus obowiazkowo: 1-2 porcje owocow dziennie, 2 herbaty zielone dziennie + minimum 1l wody(jestetm realistka i wiem ze wiecej nie wcisne w tej chwili), 3 porcje warzyw dziennie, ryby 2 razy w tygodniu, warzywa straczkowe 2 razy w tygodniu, produkty pelnoziarniste 3 porcje dzinnie, tyle ziol i przypraw ile dam rade ;) jogurt naturalny, maslanka - w codziennej diecie. Nacisk na zdrowe tluszcze itp
Poprotu zamierzam sie zdrowo odzywiac ;) Czas sie rozprawic z tluszczem ;)
Wiec wracam i walcze o moje stare jakze aktualne marznie ;) Nic sie nie zmienilo pod tym wzgledem :D
Milego! :)
ar1es1
28 maja 2015, 17:25Kurde czy wszystko dobrze u Ciebie?:(
ar1es1
20 stycznia 2015, 11:43Co u Ciebie-czekamy tu na wpis:))
Mileczna
2 października 2014, 11:15wilkie gratulacje!!!
Dora01s
10 września 2014, 23:45Podziwiam i gratuluję rzucenia, jesteś WIELKA, żeby tyle osiągnąć ! :) Teraz ruszysz ze zdwojoną siłą!
lola7777
10 września 2014, 11:49jakos strasznie duzo cie nie przybylo dasz rade trzymak kciuki :) tylko wiesz troche mi niezrecznie ...ale czy nie jestes mi nic winna?
Marta11148
10 września 2014, 12:06taaa niezrecznie Ci ;) Bo uwierze ;) Myslisz, ze nie wiem, ze jestes tu tylko po swoje ziemniaki ;) Wiec czekam na Twoje warunki skoro wygralas ;)
kronopio156
10 września 2014, 11:35Tak trzymać! Wysiudać dziada nałoga! A salcefiksu pozbyłaś się wczesniej to i teraz się pozbędziesz:-))) Gratulacje!:-))
Marta11148
10 września 2014, 12:07Dziekuje :)
Magiczna_Niewiasta
10 września 2014, 11:13Gratulacje, rzucenie tak wyniszczającego nałogu jest warte każdej pochwały. :)
Marta11148
10 września 2014, 12:07Dzieki:)
orchidea24
10 września 2014, 11:08gratuluję pozbycia się paskudnego nałogu...serio serio :)
Marta11148
10 września 2014, 11:10Dziekuje :) Wiem, ze byl paskudny i smierdzacy ;)