Swietny zestaw. Balam sie go troche ze wzgedu na cwiczenia z unoszeniem wyprostowanych nog do gory. Kiedys gdy mialam slaby brzuch zalatwilam w ten sposob karczycho wiec uraz na psychice zostal. Teraz moj brzuszek daje rade ;) Pierwszy raz orientacyjny, ucze sie rutyny i prawidlowo wykonywac cwiczenia. Dzis czuje brzuch. I tak ma byc :) Bede go wykonywac na zmiane z levelem 2 bo l2 jest super.
Moj deserowy zestaw Power Pilates daje mi niezly wycisk.
Super cwiczenia w dosc szybkim tempie. Robilam go tylko 2 razy. Po 1 razie czulam rwanie w karku wiec zdecydowalam, ze cwiczenia na ramiona bede robila bez hantelek. Same lapki. Brzmi dziwnie ale chce aby wszystko sie ladnie rozruszalo z jak najmniejszym obciazeniem.
W czwartek nie bedzie wazenia bo wlasnie mam @! Powiem szczeze ze jak bylam gruba nie wplywala ona na moja wage a teraz tak. Wniosek z tego taki, ze lepiej byc grubym :D
Co tu jeszcze moge dodac...od 2 tygodniu kozieradkuje wlosy. Po 14 dniach zmiana jest oszalamiajaca. Wypada polowa tego co kiedys. Wiec jesli macie problem z wlosami szczeze polecam kozieradke! :) I fasole mung :) To troche z innej beczki ale kupilam ja ostatnio pierwszy raz i sie zakochalam. Nie dosc, ze ma moc to jest pyszna. Moje ulubione warzywo straczkowe. Zdetronizowalo ciecierzyce a myslalam, ze to niemozliwe ;)
Plus wiadomosc dnia :) Kreska na moim brzuchu widoczna jest bez unoszenia rak co oznacza ze miesnie maja sie swietnie a tluszczyk ginie :) Wazne bo marzenia ciagle te same :) Chce miec super plaski, umiesniony brzuchol :)
Moja kreska nie jest tak widoczna jak u tej pani ale walcze o nia zawziecie :)
Milego! :)
p.s
Zaczynam sprzatac liste znajomych. Bez urazy nie ma w tym nic osobistego. Doslownie ;) Nie znam was a na dlugiej liscie znajomych srednio mi zalezy ;)
lilu1986
30 października 2013, 22:12A czymże jest kozieradkowanie?? Bom zainteresowana :) POwodzenia z brzuchem ;) Podobnie jak ty też chce mieć umięsniony bęben :D Na szczęście plan jest taki, żeby do wakacji się wyrobić, bo małymi krokami do celu chyba najlepiej ;)
lola7777
30 października 2013, 14:34A kiedy beda foty?
montignaczka
30 października 2013, 11:42a ja jeszcze się nie wzięłąm za ten Twój pilates...doba jest dla mnie za króka, tyle rzeczy chcialabym zrobić :/ milego Kochana :*
magdade
30 października 2013, 10:46pilates polubiłąm bardzo :))) ale jeszcze bardziej polubiłąm piłki :))) super akcja!! i też @ kiedyś nie widziałam kilogramowej różnicy a teraz tak ;) i jeszcze jak schudłam to mniej mnie boli przy @ i mam mniejszy PMS :)) u Ciebie też tak jest?
chanach77
30 października 2013, 09:43Ja się tylko rozciągam i rozciągam na tyle stać moją leniwość ;). Miłego dnia.
chanach77
30 października 2013, 09:15Ależ się zmęczyłam oglądając filmy;).
VitaEmma
30 października 2013, 09:03Kochana a ten kark bardzo Cię bolał? Po jakich ćwiczeniach Cię nie bolał bo ja mam problemy z kręgami szyjnymi i nie chciałabym sobie zrobić krzywdy a te treningi mi się podobają:)