Melduje posluszne, ze plyne na fali mega wypasionej motywacjii :) Zjawisko to ktore zwie sie fala ( nazwane tak przez moja kolezanke -jakze trafnie) zamierzam wykorzystac w 100% !!! Wczoraj z dieta wrecz bezblednie. Ostatnie dni wprowadzaja mnie w mega samozachwyt :) Trening rowniez wykonany - kolejny jutro. Wszystko idzie zgodnie z planem wiec mam cicha nadzieje, ze w czwartek zobacze 65 na wadze :)
Przybylam aby zameldowac, ze was zdradzam :) Od kilku dni namietnie czytam strone o tej samej tematyce w jezyku niderlandzkim. Strona ta zwie sie WeegClub - co przetlumaczyc mozna na klub wazenia :) Czytam i czytam i uwiezyc nie moge jak problemy zwiazane z waga, odchudzaniem i zdrowym odzywianiem podobne sa do siebie niezaleznie od tego gdzie mieszkamy i w jakim jezyku sie porozumiewamy :) Jak frustrujace sa zastoje wagi, pierwsze proby i porazki. Jak silna jest motywacja gdy naprawde pragniesz cos zmienic w swoim zyciu. Jak ciesza pierwsze sukcesy - sracone kilogramy i centymetry :) Zadziwiajace jak podobni do siebie jestesmy :)
Milego dzionka! Powodzenia w dalszej walce! :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tuti83
25 lipca 2013, 09:33No i zważona? Płyń płyń rozwijaj żagle i daj się ponieść motywacji :P
Irminkaaa
24 lipca 2013, 20:35Trzymam kciuki za ważenie i nie zdradzaj nas zbyt często:)
lola7777
24 lipca 2013, 16:03Wez ten wpis odblokuj!.... Przepraszam za kartofla:( i wybaczam gamonia:) zgoda?
lola7777
24 lipca 2013, 12:40Nie wyswietla mi Twojego calego wpisu! Masz ustawiony jako prywatny? Widze tylko naglowek,ze ci zablokowalo,nie plcz :) jestem z Toba:)
lola7777
24 lipca 2013, 12:39Poczte zablokowalo pol witalii :)))
lola7777
24 lipca 2013, 12:18Co ssss i wiecej nie ma !? Sssspadlo sadlo rozumiem ?
montignaczka
23 lipca 2013, 14:23super Kochana! Grunt to dobra motywacja ;D
Groszkiiroze
23 lipca 2013, 14:18łiihi , a ja chce moje 57 z powrotem :(
mrowka1984
23 lipca 2013, 13:58świetnie, że masz motywację!!! i trzymam za ciebie kciuki, a u mnie w pamiętniku jest wiadomość między innymi dla ciebie:) buziam cię :*
Mileczna
23 lipca 2013, 13:54brawo za podejście!!!
Fryzja
23 lipca 2013, 13:52To się nazywa podejście :) Trzymam kciuki za te 65 kilogramów i niech dalej waga spada :)
lola7777
23 lipca 2013, 13:49To serfuj dalej....juz Cie widze na tej fali:)