Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11.05.2009... 42 tc.. chyba jestem słonicą..
dzidzia nadal w brzuchu..


Tak tak kochane ja nadal nie wypakowana...

Po wczorajszej wizycie położnej myślałam że coś się ruszyło bo wieczorem miałam skurcze co 20 minut i myślałam że się rozkręci i już urodzę.. no ale noc przespana, skurcze sie skończyły a ja nadal z dzidzią w brzuchu...

W sumie to wiem tylko jedno że jak nie urodze do jutra to położna ma mi zamówić USG na piątek żeby sprawdzić czy dzidzia dobrze ułożona itp i na niedziele idę na wywołanie więc za maksymalnie tydzień będę już po.. i całe szczęście..

No nic słonka dziś jeszcze spróbuję jednego sposobu bo do tej pory za bardzo bolało ale stwierdziłam że dłuuuugi spacer to moja ostatnia deka ratunku.... zobaczymy czy coś da????

Buziole Wam przesyłam jak zwykle!!!! pa...........

postaram sie cos jeszcze w tym tygodniu napisać... a jak nie to trzymajcie kciuki za mnie.. odezwę się jak wrócę z dzidzią do domku... pa
  • Marzenie84

    Marzenie84

    15 maja 2009, 14:43

    :)Buziaki dla WAS

  • majrok

    majrok

    12 maja 2009, 10:56

    czekamy i trzymamy!!!

  • Eleyna

    Eleyna

    12 maja 2009, 10:26

    czekam z niecierpliwoscia na mila wiadomosc, a tu jeszcze nadal baby w brzusiu

  • Myszeczka1983

    Myszeczka1983

    11 maja 2009, 20:51

    najgorsze to te czekanie. Ja to już założyłam, że to będzie chłopak i nad imieniem dla dziewczynki się nie zastanawiałam, choć tak chwilkę myśląc ładne jest Wiktoria albo Agnieszka, ale to na 100% będzie chłopak :) Ja to już rezygnuję z wszelkich zajęć, już nie daję siły dopadła mnie ta rwa kulszowa i boli niesamowicie :( Pozdrawiam i szczęśliwego rozwiązania.

  • sisyw

    sisyw

    11 maja 2009, 13:32

    miejmy nadzieje, ze ten spacer naprawde pomoze. Slyszalam, ze bardzo dobrym sposobem na wywolanie ciazy jest sex hihihi ;P Trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie! :)

  • agaioli12345

    agaioli12345

    11 maja 2009, 12:37

    Mama zmeczona a dzidzus nadal w srodku. No skoro to juz 42 tydzien to jeszcze kilka dni! Wytrzymasz :) A moj zaczyna sie pchac na swiat, termin niby na koniec maja, ale brzuszek juz opadl i jakies skorcze sie pojawiaja...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.