DZIĘKUJĘ WAM SŁONKA ZA ŻYCZENIA!!!!!!!!!!
Było mi bardzo miło czytać Wasze wczorajsze wpisy....
Jednocześnie bardzo Was przepraszam że nie odpisuję i nie komentuję Waszych pamiętników..... nie wiem co się dzieje ale nie mam weny do siedzenia na kompie.... tylko bym leżała i jadła.... niestety..... całe szczęście umiem się powstrzymać.... choć słodycze mnie napadają.... i ciężko się im oprzeć....
wczoraj zjadłam dużo za dużo kalorii... ale nie wiem dokładnie ile... bo nie liczyłam... za to udało mi się poćwiczyć... i bardzo się z tego cieszę..
trzymajcie się kochane moje i wybaczcie że mnie nie ma właściwie wcale....
muszę coś pomyśleć.. bo tak dalej być nie może!!!!!
Gugus26
20 sierpnia 2008, 16:42Ci sie szykuje?probowalam doczytac w pamietniku ale nie znalazlam ;/ pozdrawiam Marta :)
obwarzanka
19 sierpnia 2008, 21:02Odpisujesz czy nie to i tak fajnie ze jesteś :o) Pozdrawiam :o)
kawoszka
19 sierpnia 2008, 15:58no mówiłaś że babskie dni miały być i co są. Bo jak jeszcez nie ma to nic dziwnego że masz ochotę na węglowodany. Ważne że ćwiczysz. Ja muszę się pochwalic ze też nareszcie mnei olśniło i zaczęłam 45 min na orbitreku, potem ciężarki i 100 brzuszków. Nie mam zakwasów a to dobrze bo mieśnie się wyrabiają. A ja wole mieć wały mięśni niż wały tłuszczu. Powodzonka w przemyśleniach.