bedzie z moją ręką... już było lepiej ale wczoraj wieczorem po całym dniu opieki nad bliźniakami poprostu odmówiła posłuszeństwa... nawet ziemniaki se mój mąż musiał sam obierać bo ja nie mogłam nożem się posługiwać.. a tu jeszcze dziś jadę a jutro do pracy...
obawiam się że lekarz będzie nie unikniony... i boję się!!!
trzymajcie się słonka w weekend.....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dorotaiwiki
14 marca 2008, 18:11hej trzymam kciuki żeby z ręka nic poważanego pozdrawiam
Eleyna
14 marca 2008, 16:45oj no widzisz mowilam , zebys wybrala sie do lekarza, zawsze lepiej wczesniej isc,mam nadzieje, ze sie poprawi z ta raczka, pozdrawiam i rowniez duzo sloneczka w weekend