Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 80... tracę nadzieję... wszystko do dupy..


Wczoraj nie zadzwonili a mieli zadzwonić i dać odpowiedź.... dziś też nikt nie dzwonił i mam wrażenie że już nie zadzwoni..... cóż widocznie jesteśmy skazani na mieszkanie tutaj i tyle.... przykro mi bo miałam nadzieję że się uda ten domek wynająć...

wszystko do dupy...

  • luise

    luise

    2 lutego 2011, 18:09

    nie wszystko stracone, nie poddawaj się, trzymam kciuki za ciebie, pa

  • cream27

    cream27

    2 lutego 2011, 14:16

    LENKO bedzie dobrze,napewno:) jak nie to to uda Ci sie znalesc inne...pamietaj ze po burzy zawsze jest slonce ;)

  • Bogusia29

    Bogusia29

    2 lutego 2011, 13:23

    Może jeszcze nie wszystko stracone. Pozdrawiam.

  • Alianna

    Alianna

    2 lutego 2011, 12:38

    czasem jest trudno, ale zawsze po burzy świeci słońce. Będzie dobrze, Lenko, na pewno!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.