Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: ...o dziwo :)
18 stycznia 2014
Wydawalo mi sie ze bedzie duzo gorzej.... wymiana posilkow, dopasowanie ich do tego co mam w lodowce to absolutnie duzy komfort. Nie chodze glodna i nie podjadam miedzy posilkami.. Musze jeszcze doprecyzowac godziny spozywania posilkow ale to przyjdzie powolutku samo :) Coraz bardziej wierze ze dam rade!!!
iwona.molenda
18 stycznia 2014, 16:57Dasz rade tylko trzeba w siebie wierzyć, bo w końcu robimy to dla siebie !!!