Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Intensywny czas.


Witam Was Kochane ! 

Zaniedbałam Vitalie na rzecz wszystkiego innego. Nagle zaczęło mi brakować czasu na wszystko, chyba za dużo na siebie wzięłam...
Moje dni wyglądają podobnie, rano praktyki w szpitalu (bo studiuje fizjoterapie), potem zajęcia na uczelni a na zakończenie kurs języka migowego na który się zapisałam niedawno. Ciężko jest ogarnąć jakiś czas wolny, jakiś czas na ćwiczenia ale jakoś trzeba. Staram się codziennie COŚ ćwiczyć ;] Czasem basen, czesem tylko ABS ale ćwiczę, choć na pewno nie jest to taka aktywność jak niektóre z Was uprawiają codziennie. 

Dziś byłam na kursie Nordic Walkingu  Nauczyłam się chodzić z kijkami  Mam nadzieje  że na tygodniu znajdę na to czas.. Bo nawet mi się to psodobało, tak dla urozmaicenia treningów 

Od poniedziałku zamierzam rozpocząć mój sezon biegowy  Mam nadzieje że mi się to uda. 
Dziś idę na koncert Czesława Mozila, bo R. dostał bilety, grzech byłoby się nie skusić ;]

To tyle z nowości w moim życiu  A, dieta.. staram się ale nie zawsze mi to wychodzi, jednak SŁODYCZY nie jem ! Czasami tylko przesadzam z chlebem.. No ale cóż, każdy ma jakiś nałóg.
       


To ja biegnę do swoich obowiązków ;*
Pozdrawiam i życzę samych "niskich wag" 
  • holka

    holka

    3 marca 2013, 02:20

    No tak w ciągłym biegu ;-) ...samo życie...jedni leniuchują innym czasu brak na wszystko...pilnuj jedzenia to podstawa...bo przecież bez ćwiczeń też można schudnąć pomijam,że ciało piękne nie będzie...ale dieta to podstawa...na pewno to wiesz :-)

  • Rosalia.

    Rosalia.

    2 marca 2013, 17:26

    Och, ja jeszcze muszę poczekać z tym bieganiem, ponieważ jeszcze na trasie zalega śnieg :/ Baw się dobrze na koncercie ;*

  • upsidedownnn

    upsidedownnn

    2 marca 2013, 16:40

    tez zamierzam biegać, ale jeszcze chyba poczekam na cieplejsze dni;D pozdrawiam i powodzeni ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.