Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zima !
16 grudnia 2005
Wyszłam dzisiaj z domu jesienią, a wróciłam zimą.Brrr, na dworze jest okropnie i mój nastrój nie najlepszy :( W nocy źle spałam, dręczyły mnie koszmary z upośledzonymi dziećmi w roli głównej.Okropność!! Teraz jestem przymulona i śpiąca.Najchętniej wskoczyłabym pod kołderkę, ale umówiłam się z przyjaciółką na ploteczki w pubie w centrum miasta.Może dobrze mi zrobią takie pogaduchy.Schudłam tylko kostkę smalcu :( A może aż? Zależy z jakiej strony na to spojrzeć.Bokami mi wyszło weekendowe imieninowanie.Głodzić się jednak nie będę, bo musze ciągle pamiętać, że w mojej diecie nie chodzi o szybkie zrzucenie wagi, ale konkretne i raz na zawsze zmienienie nawyków żywieniowych.I tak mi dopomóż Bóg i Wszyscy Święci !! :)))
flublu
16 grudnia 2005, 21:48Błyskawiczne chudnięcie jest do kitu.Sama przeleciałam chyba wszystkie diety cud, czego efektem było najpierw 5-6kg w dół a wszystkie razem skończyły się dwunastoma kg nadwagi. Nigdy więcej. Im więcej się głodziłam tym póżniej szybciej tyłam. Teraz napewno schudnę, trochę wolniej ale trwale. Gdyby nie ta kaszana dzisiaj...hihi.
mooniaa
16 grudnia 2005, 21:03Dziękuję za piereszy wpis do mojego pamiętnika.Pozdrawiam
majdeczk
16 grudnia 2005, 20:59Wolne chudiecie jest o.k. , no i oczywiscie efekt bedzie trawalszy..bo dluzej "wysiedziany";) Waga sie nie bedzie tak wahac:) POwodzonka, mam nadzieje ,ze bedzie coraz lepeij
megka
16 grudnia 2005, 15:16A tak na serio, to ja lubie, jak snieg pada :) dzisiaj jest mi bardzo radosnie :)))) <br> A powiedz no mi, kiedy my sobie mozemy na gadulcu pogadac???</br> Strasznie bym chciala, bo musze decyzje podjac ;) <br> Dzieki za wpisik</br>
agusia3r
16 grudnia 2005, 13:34Miałam podobnie, choć u nas zamiast zimy dalej trwa ten okres przejściowy - pruszy i wieje. A jak wróciłam z maturki to też tylko szybciutko do łóżeczka wskoczyłam i teraz wstałam :P A pogaduchy rzeczywiście fajna sprawa :D
Lauda41
16 grudnia 2005, 13:08Nic sie nie martw ,że tak niewiele schudłaś ,ja też zrzuciłam tylko500 g,lepiej pomału wtedy skóra nam nie obwiśnie.
tomasia
16 grudnia 2005, 12:17widzę Wielka Siostro, że śledzisz wszystkie moje grzechy :)))) kurde żebym tak mogła zapomnieć o słodyczach - a dziś muszę pierniki polukrować - kupiłam różowy, żółty i zielony lukierek :)))
bri75
16 grudnia 2005, 11:37A wszystkie święte czyli MY? Też Ci dopomożemy :)