Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15 dzien
3 lipca 2007
Tak nareszcie sie ruszyło ale powiem wam że cos mi waga szwankuje i raz pokazuje dobrze a raz zle wiec musze kupić sobie nowa chodz mam dwie to z najnowszej kożystałam do tej pory ale jak zaczeła szwankować to wrocilam do starej ktora wiem że dodaje 5 kilo a le zawsze moge sobie to odjąc.Ale się ciesze mam nadzieje że do konca drugiego tygodnia bedzie 100 strasznei bym chciala zobaczymy co czas pokaze już wiem że 14 lipca znow sie szykuje imprezaka ale dam rade nie tak jak ostatnio w sobote ale to czas pokaze co bedzie w praniu zaraz ide sobie zrobic brzuszki i może jeszcze cosik na nogi reszte ciałak bo od poczatku tylko brzuch ćwicze żeby się pozbyc oponki narazie i dziekuje wszytkim za wpisiki i motywacje:)
gudelowa
4 lipca 2007, 09:11brawo, cieszę się że Twoja waga spada ;) pamiętaj ! powoli ale na dłużej ;) miłego dnia. pozdrawiam ig
fioleczek80
3 lipca 2007, 21:45Trzymam goraco za Ciebie kciuki!jak i za siebie-ja dopiero zaczynam!
betii1983
3 lipca 2007, 21:43Gratuluje!!! Kolejny krok do sukcesu:) I tak 3maj. A imprezka? No coz, jak raz sobie podjesz, to nic sie nie stanie> PZDR
wesola1511
3 lipca 2007, 21:39jak ja ci zazdroszecze... jush 15 dzien... u mnie 3 dopiero:(((( a ja wcale wagi i nie mam://