Wlasnie przed chwilą pożegnalam przyjaciół. Jak to przy ich wizycie i każdego innego stół pełny ciasteczek, czekoladek, chipsow itd no i do tego piwko. Jejku czy te wszystkie małe straszne okropne przekąski muszą tak kusic!!! Aleeeeee dalam rade i przetrwalam tą próbę i teraz wiem, że przetrwam wszystko i wszystkie wizyty. Dam radę jestem tego pewna. Teraz już na te wszystkie małe grzeszki patrzę jak na coś zakazanego- takie tabu. Będzie dobrze prawda?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kamci.a
1 lutego 2015, 22:28będzie dobrze :)
MargaretW
1 lutego 2015, 21:11Po tylu podchodach z odchudzaniem chyba w końcu przyszedł ten moment, że już wmawiam sobie ze dam rade i że te wszystkie pokusy mnie nie obchodzą i to mi chyba najbardziej pomaga. Dużo dają też pochwały mojego męża :-D
minois
1 lutego 2015, 21:01pewnie!! Gratulację musi być dobrze !!! Jeszcze nie jestem na tym levelu co Ty :P, ja ulegam pokusie
MargaretW
1 lutego 2015, 21:00Już nie mogę się doczekać tego właśnie dnia, ale przede mną długa droga do osiągnięcia takiego myślenia
ar1es1
1 lutego 2015, 20:53Przyjdzie dzien,ze zdrowe odzywianie tak wejdzie Ci w krew ze te smakolyki nie beda robily na Tobie wrazenia:)