Co u mnie? Jak w tytule. Wypelniłam sobie życie maksymalnie obowiązkami i przyjemnościami i idę do przodu. Wyjechałam na wakacje na Azory, uczyłam sie do egzaminu, podeszłam do egzaminu, a teraz zapowiada sie miesiąc wizyt rodziny i znajomych, no bo jak się mieszka w ciepłym miejscu, to lato spędza się na plaży przed domem, a rodzina z Polski tłumnie przybywa ;) Psychicznie jest juz dużo lepiej, ale PAMIĘTAM i tego nikt mi nie zabierze. W sercu jest mój Maluszek i zawsze będzie. Czasem po prostu nie mogę nie płakać, ale pozwalam sobie na to, tylko dbam, aby nikt tego nie widział. Prawda, ktorej nikomu nie wyjawiłam jest taka, że jest mi lepiej, bo jest szansa na ciążę. To mi dodaje otuchy i sprawia, że się uśmiecham i chwilami czuję się szczęśliwa. Odczekałam jeden cykl, który trwał.... 50 dni (już zaczęłam się martwić, ze nie dostanę okresu w ogóle) i trochę spontanicznie zadziałaliśmy w tym miesiącu. Spontanicznie, bo nie mysleliśmy o staraniu się, a potem okazało się, że chyba miałam szybciej owulację (dzień potem). Szansa wlaściwie więc jest, tylko do dnia okresu trzeba poczekać. Troche myślę, że jestem w ciąży, a trochę, że chyba nie, ale mogę z tą niepewnością przez jakis czas żyć, gdzie poprzednio myślałam, że się nie doczekam. Czuję większą dojrzałość po przeżyciach tej wiosny i gotowa jestem na tę radość zmieszaną trochę z bólem i tęsknotą za Moim Maluszkiem, którego nie będzie. Bedzie mi smutno, jeżeli się nie uda tym razem, ale uczę się czekać i wiem, że jeżeli tak trzeba, to poczekam. Niecierpliwość zmieniła się w cichą determinację i zgodę na upływ czasu i wszelkie niedogodności. Ale gdyby tak się już teraz udało...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
CuraDomaticus
3 lipca 2018, 11:57uda się przecież ! może już ?
Wiosna122
2 lipca 2018, 14:11wiem co czujesz, tez to przeszłam. ale nie poddawaj się, jeszcze będzie dobrze
Zabcia1978v2
2 lipca 2018, 13:45Jest duża szansa że się uda :)
agacina81
2 lipca 2018, 13:18Trudno pocieszac w takiej chwili. Staraj sie nie myslec, zdrowo sie odzywiaj i nie rob nic na sile :) rob z przyjemnoscia :) chociaz latwo mi sie pisze, wiem. Powodzenia!
SzczesliwaJa
2 lipca 2018, 12:50Oj mam nadzieję że jeszcze dużo dzieci przed Tobą! Cierpliwości i sexu! ;)
Berchen
2 lipca 2018, 12:35brak mi w zasadzie slow, zycze ci by sie spelnilo.
Mila&Timeo
2 lipca 2018, 12:01Komentarz został usunięty