Ja chyba będę musiała sobie poszukać jakiegoś psychologa bo chyba przestaję sobie radzić z emocjami .Popadam z jednej skrajności w drugą skrajność i nawet mój wrodzony optymizm zaczyna mnie zawodzić .
Wczorajszy dzień zaraz z rana .
Wiadomość od mojego męża .Wpłać mi zaliczkę na wczasy nad morzem i podane wszystkie dane wraz z terminem .
Termin -koniec mojego urlopu .
Szlag mnie trafił , dostałam takiego agresora że nawet pies przede mną uciekał .
Ja się nie poznaje jakieś pierwotne instynkty we mnie wstąpiły .
Oczywiście cała sytuacja miała wpływ na cały mój wczorajszy dzień .
Jeszcze dwa miesiące temu zjadła bym lodówkę ze światłem i farbą zewnętrzną a wczoraj wywrotka w przeciwnym kierunku .Moje menu .To dzisiejsza rekonstrukcja .
Śniadanie ,drugie śniadanie ,obiad ,kolacja .
Nic dodać nic ująć Bułkę jadłam dwie godziny ,wody wypiłam dwa litry .
Waga mi się chyba zepsuła bo to co mi dzisiaj pokazała to mi się w głowie nie mieści
weryfikacja wagi jutro .Pomimo wszystko treningi zaliczone i to już raczej dla zabicia czarnych myśli w otoczeniu ciszy i zieleni .
Nadal jeść mi się nie chce -dziś raczej zdrowy rozsądek zadecydował o tym że zjadłam choć męczyłam się potwornie
Ryż ,wątróbka drobiowa w sosie i pomidorki .
Na domiar złego myśląc o temperaturze jaka mnie czeka dzisiaj w pracy na drugiej zmianie to ręce mi z bezsilności opadają .Będzie grill z termoobiegiem .
TRZYMAJCIE SIĘ DZISIAJ KOCHANE BUTELEK Z WODA
DARMAA
25 czerwca 2019, 22:09Nie do końca rozumiem opisaną sytuację.Współczuję Ci szczerze że tak jakoś życie się Wam posypało,cóż więcej można dodać-głowa do góry jutro będzie lepiej! Pozdrawiam!
KobietaPytajaca
25 czerwca 2019, 19:49nie rozumiem, dlaczego Ty masz mu wpłacić zaliczkę? zaliczka dla męża i jego kochanki? P.s nie podejmuj pochopnie decyzji rozwodzie, w Twoim interesie jest gdy on występuje pozew! osobiście nie wyplacilabym niewiernemu ani grosza i chyba poinformowała dzieci o wybrykach ojca, czytam Cię już jakiś czas i wiem że już są dorosłe, może one mu przemawia do rozumu
moniaxxxxx
25 czerwca 2019, 17:13A nie możesz go w kosmos wysłać ? :D Z tym jedzeniem , nie jest dobrze !!! ale doskonale Cię rozumiem, mam tak samo.... jak mam problem to nic do buzi nie włożę:( Trzymaj się dzielnie :*
KatarzynaXXL
25 czerwca 2019, 13:19A dlaczego masz mu wpłacać zaliczkę? Co Ty jesteś jakiś bank czy jak? Sam niech sobie zarobi i wpłaci to on jedzie na wczasy nie Ty. Ja jak się zdenerwuje to Odrazu mam blokadę na żarcie. Trzymaj się kochana! :*
Agnusia93
25 czerwca 2019, 12:13Dasz radę! Ja jak się denerwuje to pomaga mi trening - tak porządnie się zmęczyć fizycznie. Wtedy nagle problemy są mniej kłopotliwe:)
MARCELAAAA
25 czerwca 2019, 12:52I chyba właśnie tylko dlatego dzisiaj poszłam do lasu bo chęci zostały w domu :):)