Wypaliłam wczoraj z tym odchudzaniem
i dzisiaj jestem w kropce .
Ale cóż- nie chcę znowu sobie robić z gęby dupy .
Śniadanie.
W tym tygodniu to pewnie będzie pełna improwizacja
za nim wpadnę w komponowanie posiłków .
Głodzić się nie mam zamiaru .
Od dłuższego czasu jem cztery ,pięć razy dziennie
więc teraz tylko trzeba zmienić ilość na talerzu .
POGODNEGO DNIA
Bragadino
7 października 2013, 14:01No witaj. Skoro ja dałam radę "zrzucić" 7 kilo jednego dnia:))) to Ty na pewno dasz radę w trzy miesiące. Wiesz, że trzymam za Ciebie kciuki. Tylko nie zniknij po tygodniu...
czarodziejka10
7 października 2013, 10:54no niestety teraz " nie ma zmiłuj się " :) Obiecałaś nam bycie szczupłą laską na Sylwestra i musisz dotrzymać
DARMAA
7 października 2013, 10:53No witaj,witaj,co się z Tobą działo. Miałam zamiar do ciebie zadzwonić ale jakoś zawsze zapomniałam.
malina07
7 października 2013, 10:39Wyglada pysznie.
iness7776
7 października 2013, 10:32Lepsze to niż komentarz mojej sąsiadki, która stwierdziła że jestem sporo grubsza od niej. Cytuję że już ją dawno przegoniłam. Ona jest grubo po 60- tce i waży jak na moje oko ponad 100 kg. Pozostał niesmak...Trzymam kciuki za ciebie. A śniadanko apetyczne.