Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hi hi a jednak humorek mi dopisuje ..

Kochani moi, rano wstałam lewa nogą ,
może nie do końca wstałam co zeszłam z wagi .

Oczywiście zaraz była kawka i czytanie pamiętników .

Jakoś wiele z nich mnie podbudowało
,
po mimo iż troszkę mnie przybyło -to humor mi wrócił .

Dziś ostatni dzień wolnego więc nie może być inaczej
jak ostatni dzień kolejnych rozkoszy kulinarnych .

Dziś na obiad kaczka oczywiście z czerwoną kapustą i kluskami .



A dla dopełnienia -skoro mamy tak niedzielnie .
Murzynek i kawusia .



Pięć dni siedzenia w domu ,pięć dni które będę teraz zrzucać
ale chyba już nie pięć a dwadzieścia pięć dni .

HI HI ZACZYNAM JUTRO
MENU

Śniadanie.


Obiad.


Kolacja.


Będę po tygodniu wyglądać jak gwiazda filmowa
na czerwonym dywanie .

LUZACKIEJ I Z POCZUCIEM HUMORU
NIEDZIELI --- ŻYCZĘ WSZYSTKIM







  • plichcia

    plichcia

    5 listopada 2012, 08:10

    Kaczka na obiad mniam, sama bym pożarła, dobrze że masz dobry humor, tak trzymać, życie od razu staje się różowsze :)

  • marpeks

    marpeks

    5 listopada 2012, 01:55

    moje menu od dzisiaj (jest prawie 2) podobne - tylko że na obiad rosół. Tylko za bardzo nam nie schudnij bo gdy osiągniesz cel to o nas zapewne zapomnisz.

  • Bragadino

    Bragadino

    4 listopada 2012, 19:43

    Żeby Ci uszy nie wyrosły jak temu zającu :)

  • BialyKwiat

    BialyKwiat

    4 listopada 2012, 17:43

    Mam nadzieję, że humor wrócił na dobre. Menu na jutro mnie powaliło, hahaha, super :D Jedynie z kolacji bym co nieco jeszcze odjęła, żeby się nie przejeść :D Powodzenia, zgubisz szybciej niż myślisz. Zazdroszczę bycia tak bliziuuuutko celu! Przeszłaś kawał drogi, z tego, co na pasku widzę. Gratuluję.

  • mamarosa

    mamarosa

    4 listopada 2012, 15:08

    Ty to zawsze potrafisz mnie pocieszyć:-) Dziękuję :-*

  • DARMAA

    DARMAA

    4 listopada 2012, 14:58

    Po kilku dniach takiej diety to będziesz leżeć na czerwonym dywanie albo na jakimkolwiek ha ha ha!

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    4 listopada 2012, 12:25

    A U MNIE DZIŚ RYBA I FASOLA SZPARAGOWA,BO INACZEJ TO KIEPSKO BY BYŁO Z DIETKOWANIEM......DOBRZE,ŻE SOBIE RADZISZ Z WAGĄ PRZY TAKIM PYSZNYM OBFITYM JEDZONKU.POZDRAWIAM.

  • Thisisit

    Thisisit

    4 listopada 2012, 12:08

    Do tej diety na jutro moim skromnym zdaniem brakuje trochę sałaty. Polecam ci dodanie kilku listków. BTW ta kaczka wygląda obrzydliwie.. obrzydliwie smacznie :)

  • jooogusia

    jooogusia

    4 listopada 2012, 11:08

    Zazdroszczę tego dobrego humorku :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.