Witaj mój pamiętniczku
Wiesz, nastał mnie jakiś taki melancholijny nastrój. Jak zwykle pojawiam się i znikam, i jak zawszę chciałabym zostać na dłużej. Zobaczymy jak wyjdzie. Zabrałam się intensywniej za siebie i od 10 lipca schudłam 11 kg. Od 10 sierpnia jestem na poście Ewy Dąbrowskiej i przez te 16 dni schudłam prawie 9 kg.
Brnę jakoś do przodu, w piątek zaczynam szkołę, ciekawe jaki będzie ten rok. Ponad miesiąc nie byłam już na treningu, ale wczoraj się nareszcie pojawiłam i o dziwo nie było źle. W piątek rano również idę na pomiary i jestem ciekawa jak wagowo na tamtej wadze będzie, ile wody, ile tłuszczu i ile mięśni się we mnie znajduje.
Post Daniela/Ewy Dąbrowskiej, dlaczego? Dlatego, że chcę się oczyścić, nie ukrywam, że zrzucić trochę zbędnych kilogramów, ale najważniejsze, to żeby mój brzuch przestał być moim bogiem. Mam ogromne problemy z jedzeniem, aż mnie czasem trzęsie jak nie zjem.
16 dni mam już za sobą i nie wierzę, nie myślę o jedzeniu. Mówi się, że najtrudniej zacząć, zdecydowanie potwierdzam. Trzy dni zaczynałam i dopiero w czwartym zaczęłam, wcale nie było łatwo, ale dałam radę. Nie można się poddawać, to klucz do wszystkiego. Robię pełny post 42 dniowy, jem tylko dozwolone owoce i warzywa.
Nie myśl sobie pamiętniczku, że jem samą trawę, o nie nie. Wręcz przeciwnie, tyle dań można skomponować, że głowa boli. Apropo głowy przed wczoraj w nocy tak mnie bolała, że prawie wyszłam z siebie.
Na dzisiaj to koniec kochany mój pamiętniczku i mam nadzieję, że jutro tzn już dzisiaj wpadnę coś Ci poopowiadać więcej.
Manaaa
roogirl
28 sierpnia 2017, 21:16To początek roku jest w piątek, a nie poniedziałek?
Manaaa
1 września 2017, 21:45Mój błąd, w poniedziałek idę :D.
Wiosna122
26 sierpnia 2017, 16:08Ja jestem po 30 dniach i dalej kontynuuję, warto chociażby dla zmiany samopoczucia :) I oczywiście przy okazji wyleczyłam dwie kontuzje na które juz nic nie pomagało..
Manaaa
26 sierpnia 2017, 21:30O super. Też jestem zdania, że warto, właśnie chociażby dla samopoczucia. I to najpiękniejsze, że warzywa mogą pomóc przy różnych rzeczach :). Trzymam kciuki za Ciebie Wiosno122 :)
Wiosna122
27 sierpnia 2017, 16:10dzięki :D
NowaJaPoPorodzie25
26 sierpnia 2017, 07:27Gratuluję! !!:') Ciekawa jestem ile zrzucisz kilo po pełnych 42 dniach to powinno wypaść jakoś na koniec września prawda??? Dużo czytałam o tym poście i nie ukrywam ze na moje ostatnie 10 kilo chciałabym przejść na ten post :)Będę Cię śledzić i kibicuję! !!! :-)
Manaaa
26 sierpnia 2017, 21:33Dzięki wielkie :). Też dużo czytała i powiem, WARTO, chociażby dla samopoczucia i dla siebie. Coś koło 12 kg na pewno będzie, ale z tego może wrócić potem troszkę. 20 września mam koniec, ale podczas wychodzenia jeszcze się chudnie :)
NowaJaPoPorodzie25
27 sierpnia 2017, 06:29A ile trwa to wychodzenie? ?:-)
Manaaa
27 sierpnia 2017, 13:40W pierwszym tygodniu je się wszystkie warzywa i owoce oraz dodaje zdrowe tłuszcze roślinne i jemy 800 kcal. W drugim tygodniu zboża, pseudozboża, produkty pełnoziarniste, orzechy, pestki i nasiona jemy 1000 kcal. W trzecim tygodniu jaja i nabiał 1200 kcal. W czwartym dodajemy chude ryby i białe mięso 1400 kcal. W piątym tygodniu jemy już wszystko, zdrowe żywienie 1600 kcal. Od 6 tygodnia jemy już kcal normalnie.
kasiakar
26 sierpnia 2017, 07:11Gratuluję i trochę zazdroszczę. Ja nie umiem żyć bez kawy więc post Dąbrowskiej nie dla mnie. Powodzenia i dbaj o siebie
Manaaa
26 sierpnia 2017, 21:35Dzięki :). Wiesz co powiem, że warto jest spróbować. Na facebooku są grupy wsparcia i piszą właśnie o kawie sporo i, że warto spróbować. Są osoby, które z kawą miały post pierwszy.