Hej Kochane, dzis ciezko mi sie cwiczylo, dalam rade tylko 15 min skalpela i 100 brzuszkow. Nie mam sil ostatnio, zakwasy mega po treningach z zeszlego tygodnia. Za 3 dni okres, woda sie zebrala, czuje sie jak bania, ciezka, ospala, zmeczona.
Dzis na wadze 79,2. To wszystko przez nadchodzacy okres.
Diete trzymam jak tako, nie raz wpadnie cos ale cos do 200 kcal, wiec niewiele.
Dzis jeszcze spacer z synkiem, wiec tu troszke spale.
Milego dnia :))
florencja89
11 marca 2014, 22:13Ja też kiepsko się czuje, od tego skakania z mel b boli mnie kręgosłup bo mam rwe kulszową...
aicha25
11 marca 2014, 10:11Też nie lubię tych dni przed okresem, czuję się wtedy jak Super Hipopotam :)) ale po okresie to już jest fajnie :)) Miłego dnia, i witam wśród znajomych :)
shandrill
11 marca 2014, 09:11ja sie tez fatalnie czuje zmuszam sie do cwiczen, moze to jakies przesilenie wiosenne
cococream
11 marca 2014, 08:37Kochana,dasz radę nie pddawaj sie teraz pzrez okres.ja mam dostać za 2dni ,ćwicze i jem mało waga stała ale nie wzrosła.Trzymaj sie dzielnie a po okresie bedzie mniej na wadze:D
boska20
11 marca 2014, 07:56Ty już po ćwiczeniach?:) hoho, poranny ptaszek ja właśnie zbieram siły.