Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jedzonko +cwiczenia ;)


Dzisiaj zapiwiada sie cudownie męczący dzień , ale to nic przynajmniej  troszke sie pogimnastykuje ;D.Ostatnimi czasy mam bardzo duzo pozytywnej energii ,nawet inni zauwazyli we mnie ta zniane chociaz zawsze bylam postrzegana jako usmiechnieta osoba , to teraz w koncu chyba ten usmiech jest szczery;D  Prawie dwa tygodnie diety za mną a ja nie mam ochoty przestać może czynnikiem ktory tez pozytywnie na mnie wpływa jest coraz lepsza pogoda i długość dni ? Dość gdybania dzisiaj jedzeniowo 2wyglada to tak:

Sniadanie salatka owocowa( mango ,mrozone borowki pół garsci, 1/4banana ,3polowki  brzoskwini z puszki +jogurt naturalny   +kilka orzechów i migdałów ) 400kcal 

2Sniadanie -sok z marchewki. Jabłka i buraka (mniam jakie to jest dobre , kto by pomyslal ) ok200kcal

Obiad salatka z grzankami i kurczakiem (około 400kcal)

Podwieczorek 2pomarańcze (100kcal )

Kolacja sok z marchewki jablka i buraka ok200kcal 

Całość około 1300kcal z racji ,że jtr planuje troszke wiecej zjesc i ze wczoraj zjadlam 150kcal wiecej dzisiaj robie sobie mniejsza kalorycznosc ;P 

Co do cwiczen standardowo 

Brzuszki 50

Siady50 

Spacer 20min

Spinanie nog 25x3

Wymachy ramion po 30x2

Miłego dnia !

  • katharinkaa

    katharinkaa

    25 stycznia 2018, 23:00

    Martwię się o Twoją ilość kcal. Uważam, że jak na proces wychodzenia z bulimii to zdecydowanie za mało. A jeszcze ćwiczysz! Leczyłam się na bulimię i potem kompulsy dłuuugo. Miałam kontakt z osobami z podobnymi problemami. Wszystkie, łącznie ze mną, próbowałyśmy ciąć kcal. I czułyśmy się dobrze. Do czasu. Choroba potem wracała. Bo tak naprawdę cięcie kcal to nadal jest objaw bulimii. To ograniczanie się a bulimia polega właśnie na rekompensacie czasu gdy się objadałyśmy. Jestem ostatnia w szeregu żeby Cię pouczać. Nie mam takiego zamiaru! Chcę tylko, żebyś dała sobie szansę zastanowić się jeszcze raz nad tym. W moim poczuciu takim zachowaniem możliwe, że nasilisz objawy choroby. A tego bym nie chciała i nie życzyła Ci. Pozdrawiam i gdybyś chciała pogadać o tym coś więcej- najlepiej wal na prv.

    • MamMarzenieDamRade1

      MamMarzenieDamRade1

      26 stycznia 2018, 09:18

      Napisałam w wiadomosci prywatnej , dziękuję ;)

  • patkak

    patkak

    25 stycznia 2018, 15:54

    Fajnie, że dobry humor i pozytywną energią dopisują ci. Domyślam sie, że na zdjęciu profilowym to ty. Nie widać twarzy, ale sukienka jest ładna i fajnie się dopasowuje do Twojej figury.

    • MamMarzenieDamRade1

      MamMarzenieDamRade1

      25 stycznia 2018, 16:15

      Tak tak to ja ale zdj mialo sie dodać do mojego wpisu a dodało sie na profilowe xD jeszcze musze dopracowc dodawanie zdj xD. Dziekuje niestety ta figura jest z wakacji jeszcze mi 5 kg do niej brakuje ;)

  • Azane

    Azane

    25 stycznia 2018, 12:45

    ta sałatka owocowa brzmi pysznie. Mango i borówki, mniam! Droga, uważaj na te kalorie, wiem, ze napiszesz ze dziś jesz mniej wyjątkowo,,ale pamiętaj jak organizm będzie głodny - nie Ty tylko organizm, to zawalczy aby sobie odbić;) Miłego dnia z uśmiechem!!!

    • MamMarzenieDamRade1

      MamMarzenieDamRade1

      25 stycznia 2018, 13:10

      I taka byla ;D co do tych kcal , mam uczucie że mój organizm wreszcie może odetchnąć bo naprawde mam wrażenie ze strawienie zajmowało mu ostatnio tyle czasu ze nie mogłam sie zregenerować i w efekcie w nocy nie moglam spac a teraz problem znika chociaz jeszcze czasami cos mi nie leży . Wiem naprawde ze nie wolno sie glodzic ale nie zamierzam tego robic a jak twierdzi moj znajomy wazne zeby bilans z tygodnia był okey (tylko nie na zasadzie dwa dni sie obrzeram a 5sni postuje ) dziekujer i wzajemnie ;D

    • Azane

      Azane

      25 stycznia 2018, 13:38

      narobilas mi takiego smaka na mango ze hoho i gdzie ja teraz mango znajde?:))) No ta słyszałam właśnie ze bilans tygodniowy tez ma znaczenie:))) Ja tylko tak delikatnie napomykam, bo wiem, ze to Ty musisz znalezc rownowage miedzy tym co dla Ciebei dobre, a tym co dla Ciebie potzrebne:)) Wiem tez ze jak sie zwiekszy kalorie - tak ja pisalas o 1800 to najpierw moze waga skoczyc ale potem spadnie, bo organizm si enauczy ze dostaje papu i nie ma co magazynowac. Ja po tych wszystkich wyliczeniach jem około 1700, ale naprawde zauwazylam ze jak nie zjem snaodania to na wieczór mam wiczy głód, albo jak rano nei zjem czegos słodiego to tez mi potem trudniej. Takze na spokojnie tzreba wyczuc co jest dla nas dobre:))) Buziaki!

    • MamMarzenieDamRade1

      MamMarzenieDamRade1

      25 stycznia 2018, 14:46

      Wybacz ;D oddalabym kawalek ale niestety tez bylo to moje ostatnie ;D No dokladni kazdy musi siebie wyczuć ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.