Warto o siebie zadbać.
Opłaca się poskromić apetyt, przemóc się do ćwiczeń.
Wygląd, samopoczucie, wiara w siebie - wszystko to są plusy odklejenia tyłka od kanapy i odstawienia michy sprzed nosa.
Miło jest nakładać luźne spodnie na pupę, miło słyszeć komplementy w związku ze "skurczeniem" się o 2-3 rozmiary a już zupełnie bezcenne jest to poczucie spełnienia w kwestii samodyscypliny.