Waga pokazała 106, wiem to mały sukces, bo to tylko 4 kg, ale choć idzie mi pomalutku to do celu dojdę . Od poniedziałku zapisałam sie na siłownie nie wiem, czy dam rady, bo sama wychowuje syna i nie mam z kim zostawić bobasa. Nawet na ta godzinke ale koleżanka powiedziała ze zostanie a jak nie to może ojciec dziecka jakoś to ogarne bo ćwiczenia w domu słabo mi to wychodzi .
Z dieta mogło by
być lepiej o wiele lepiej, ale od teraz nie ma w domu żadnych słodyczy i
mam zapisane co mogę jeść w tym tygodniu i tak będę robiła zakupy, chce
01.11.2017 ważyć 103 kg wiec musze zabrać dupę do walki o nowa siebie.
Śniadanie OBIAD WCZORAJSZY
zwyczajna77
5 października 2017, 12:54Powodzenia-trzymam kciuki bardzo mocno