Hej wszystkim :)
Staram sie pisac cos codziennie ale jakos ciezko sie zorganizowac zeby napisac cos wiecej.
Dzis moja dieta byla troszke na bakier ale zmiescilam sie w kaloriach:)
Niewiem jak WY ale czuje sie wspaniale:)
Moim motywatorem jest wesele mojej siostry i mam nadzieje ze niedlugo moje wlasne:)
Postanawiam w tym tygodniu sobie ze
---> bede pic 2 litry wody
--->bede sie wiecej ruszac
Pozdrawiam Was:)
WracamDoFormy2020
3 maja 2020, 14:29nawodnienie jest mega ważne, dużo istotniejsze niż ćwiczenia, więc zacznij od tego ♥ mnie na szczęście dwa wesela z tego roku odpadły, ciesze się jak nie wiem co! :D
malwina877
3 maja 2020, 22:07Hej Kochana czemu duzo istotniejsze niz cwiczenia? Ja pije naprawde bardzo malo a jak pije wiecej to wtedy musze kurcze co chwila latac do toalety, Ja wiem ze na pewno wagi zamierzonej nie osiagne ale raczej lepiej jest byc mniejsza niz wieksza na lato i wesele, pozdrawiam
WracamDoFormy2020
3 maja 2020, 22:19no oczywiście, że lepiej mniej, niż więcej. dobre nawodnienie (nie mówię o magicznych 30 ml na kilogram masy ciała, bo nie wyobrażam sobie chodzić z baniakiem 5 litrów przy tyłku :|) pomaga pozbywac się toksyn z organizmu, a to oznacza między innymi wywalanie spalonego tłuszczu czy eliminowanie jakiś niepotrzebnych, szkodliwych substancji czy złogów w jelitach (woda wspomaga procesy trawienne, coś jak naoliwiony silnik w samochodzie - bez oleju by się zatarł). Poza tym częste siusianie to akurat dobra sprawa:D można się specjalnie zalewać wodą, by gasić uczucie głodu, chociaż ja piję ją bardziej z powodów nawodnienia skóry i jej komórek - inaczej wygląda sucha skóra pozbawiona jędrności, więc bez nawodnienia, a inaczej skóra osoby, która faktycznie dużo pije :) Na pierwszym miejscu jest micha, jak się trzyma jedzenie to wszystko jest do zrobienia, zbudowania i do osiągnięcia. Kiedyś mówiło się, że dieta to 80% sukcesu, a ćwiczenia pozostałe 20%, wg mnie wciąż jest to aktualne. A woda - woda to życie, podstawa funkcjonowania organów, komórek, całego organizmu! Pij dużo, nie zaszkodzi, a z czasem zauważysz dużo pozytywnych zmian :) Buziaki! ☺
Tysiek7
2 maja 2020, 22:43Powodzenia i wytrwałosci :) duzo czasu zostalo Ci do wesela siostry? Jakie dalas sobie tempo schudnięcia? Pozdrawiam 😉
malwina877
3 maja 2020, 00:03Hej Zostały tylko 3 miesiące a tempo 0,7 i zastanawiam się czy nie zwiększyć na1 kg tygodniowo, dużo nie schudnę pewnie ale jak zawsze mniej kg to i tak będzie dobrze pozdrawiam :)