Postanowiłam iśc na 3 faze, czyli stabilizacje, bo samą utrata kg nie osiągnę tego co chcę tak na prawdę, tu teraz potrzeba więcej pracy nad sobą niż tylko spalanie tłuszczu- oczywiście cel mniejszej wagi zostaje, ale postanowilam to odroczyć. Na chwile obecną mam zamiar utrzymac te kilogramy co są, ewentualnie kolejne moga spadać, ale już duużo wolniej 68 chce w maju. Kilo na miesiąc, wydaje mi sie to jeszcze trudniejsze niż obecna dieta- bo będzie wmagalo o wiele więcej kontroli, ale skora nie nadąża się napinac- mam nadzieje, że jeszcze kiedyś będę wyglądała jak za starych dobrych czasow.
To teraz zdjęcia:
Na początek punkt wyjścia- mam gdzieś w bieliźnie, ale nie mam siły go teraz szukac, więc jest to- które już tu było:
No i edit: znalazłam to pierwsze w bieliźnie
:
:
Teraz moje pierwsze porównanie- choć wg mnie tu różnicy nie widac nawet do obecnych:
Moje dzisiejsze zdjęcie:
Mój cel- czuć sie tak jak wtedy:
No właśnie- wtedy... miałam 6 kilo więcej niż obecnie- a czulam się dobrze ze sobą... bo teraz to czuję się strasznie:( i jak juz mi moj mówi, że wyglądam źle nago- to juz jest katastrofa:( A tak mi powiedział w ubraniu jeszcze jakoś wyglądam, ale nago to tragedia...
I jak tu nie zlapac depresji- człowiek się stara a tu taka reakcja:( Inni znajomi mówią, że jstem cieniem samej siebie- bo w ubraniu faktycznie widac jak schudłam... no ale bez ubrania... jest jeden wielki flak, tluszcz na brzuchu... chandrę mam:(
sQzmeee
25 lutego 2012, 11:44świetnie wyglądasz pięknie sexy rób brzuszki a bedzie iedalnie :* a Twój mąż mówiąć Ci takie rzeczy przegina na maxa totalny cham ;/ Róznice widać ogromną na zdjeciach:* Bay ;)))
Maddie2089
24 lutego 2012, 13:48Hahah dokładnie :)
Maddie2089
24 lutego 2012, 13:05Kochana świetnie wyglądasz! Jeszcze troszkę poćwiczysz rzeźbę i będziesz mogła iść do TOP MODEL! Jak dla mnie to jesteś laska!
mariquita1989
22 lutego 2012, 22:22kochana to tylko kwestia wymodelowania ciala....Odwalilas swietna robote..!!!!
ajkaQ
22 lutego 2012, 18:30no wyglądasz super i jaka różnica, świetnie:-)gratuluję!
anetta2011
22 lutego 2012, 15:20Podczytuje Cie troche,fajna z Ciebie kobita ,a co do meza, dlaczego Bóg stworzył jako pierwszego faceta?bo zawsze zaczyna sie od zera.
justyna.ja85
22 lutego 2012, 13:17Nie rozumiem? Jak dla mnie, świetne efekty i nie widzę tam żadnego flaka. Masz mniejszy brzuch zdecydowanie i boczków nie ma! Ale znając Ciebie dopracujesz swe ciało do perfekcji :)) Jesteś piękna! I nie wiem jak mąż Ci coś takiego mógł powiedzieć! Pozdrawiam :))
Hellcat89
22 lutego 2012, 12:41ćwiczonka modelujące sylwetkę i raz dwa będziesz dobrze się czuła..;))
czocharowa
22 lutego 2012, 11:50Jeszcze daję radę ;))
sniezka1989
22 lutego 2012, 11:12ja sobie nie wyobrażam, jak bym coś takiego usłyszała od męża:/ masz twardą dupę, ja bym się rozkleiła:( trzymaj się, damy radę, wierzę w to.
czocharowa
22 lutego 2012, 11:03Wygladasz swietnie.. ! ja byl chciala wygladac tak po dziecku jak Ty! :* nie sluchaj tego swojego chlopa bo pierdoly opowiada!
odzawszegruba
22 lutego 2012, 10:47Nie słuchaj takich opinii, jaka tragedia??? Super wyglądasz i tyle
paulakroliczek69
22 lutego 2012, 09:49o ja :) kochana ale Ty schudłas :) Brzuszek normalnie znika:P POcwiczysz troche i bedziesz miala cialko jak na zdjeciach w bikini :) Apetyczne :)
korbaaa
22 lutego 2012, 09:48mialas piekna figurke wiec wiesz jak to smakuje kiedy mozna wsio ubierac co sie lubi! uda Ci sie bo znasz smak zwyciestwa!!!!! i roznice widac maksymalnie! OBY TAK DALEJ!!!!
kamilla1991
22 lutego 2012, 09:45widac mega roznice... meza nie sluchaj, nie ma prawa ci tak mowic, jestes piekna !!
aga2136
22 lutego 2012, 09:44oby tak dalej, postępy widać gołym okiem, powodzenia:)
ReginaFalange
22 lutego 2012, 09:38po 1 ) jesteś bardzo atrakcyjna :) po 2) wyglądasz super a po 3) super brzuch na ost zdjęciach i super opalenizna :)