Waham się nad przejściem na fazę 3 diety, schudłam 13 kg wg paska- ale ogólnie to te 2 mogę jeszcze spokojnie dorzucić więc 15. I baardzo źle się ostatnio czuję, faza 4 dni białko/ 4 białko warzywa trwa juz ponad 2 miesiące.
Generalnie dam rade jeszcze to ciągnąc- bo się przyzwyczaiłam, ale ostatnio jestem wykonczona, ciągle chce mi się spać, nie mam na nic siły.. Ciśnienie mi strasznie spadło, ze 130/100 na 100/60mmHg. Całe życie mialam wysokie RR, i teraz bardzo odczuwam ten spadek- wiadomo, że wysokie ciśnienie to nic dobrego, ale ja już przywykłam i funkcjonowałam normalnie, a teraz śpie i śpie, albo chodze zamulona.
No i nie wiem czy nie przejśc na fazę 3, tylko jeszcze ostrożnie, np podarowwać sobie te posilki krolewskie, i aż takiej iloście mącznych/ skrobiowych rzeczy nie jesc. Chce zjechać jeszcze chociaż to 5kilo... i nie wiem czy ta 3 faza mi to umożliwi.
Puki ci- uznałam, że zmienię faze 4/4 na 1/1.. i może się troche ogarne:/
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
justyna.ja85
3 lutego 2012, 15:50Nie wiem co Ci poradzić. Nie znam się na Dukanie. Po drugie to ty jesteś piguła :) i do Ciebie powinniśmy iść po takie rady :) Przemyśl sobie na spokojnie wszystko, na pewno coś wymyślisz, w końcu Ty najlepiej siebie znasz! Powodzenia :)
nowakala
3 lutego 2012, 11:32Ja nie doradzę, bo uważam, że diety jak ta Dukana nie są dobre.. zobacz ilu zdrowych rzeczy pozbawiasz organizm.. być może właśnie dlatego tak źle się czujesz.
Hellcat89
3 lutego 2012, 11:32ja bym już przeszła na tą 3 fazę... już i tak wynik rewelacyjny a i na 3 powinno coś polecieć;D
mama1987
3 lutego 2012, 11:32a moze brakuje Ci zelaza??? zacznij brac jakies witaminki dodatkowe :-)
krcw
3 lutego 2012, 11:14Jestem przeciwniczką głupich i niezdrowych diet zwłaszcza diety pana D. :) ale zrobisz jak zechcesz...jesteś pielęgniarką więc tym bardziej powinnaś wiedzieć co jest zdrowe a co nie... sama czujesz się źle...chyba sam organizm wysyła Ci sygnały :) Ja kiedyś nie posłuchałam swojego organizmu...miałam mega problemy z kręgosłupem głównie od siedzenia przed kompem wile godzin w jednej pozycji...już nie dawałam rady ale stwierdziłam, że się uprę i dam radę i zamiast odpuścić siedziałam jeszcze kilka godzin przy kompie bo musiałam skończyć coś ważnego i co? Skończyło się wpadniętym dyskiem i w efekcie operacją...:) Pozdrawiam i życzę rozsądnych decyzji:)
PriVatiV
3 lutego 2012, 10:57ja na stabilizacji schudłam nie przytyłam wcale, mialam krolewskie dania a obwody leciały:) Wiec ja radze CI przejsc na 3. Zdrowie i samopoczucie wazniejsze.
znajoma1996
3 lutego 2012, 10:41no generalnie dasz radę :) więc powodzenia CI życzę :)