Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga spada, dieta nadwyrężona ;P


 Mój wpadl na genialny pomysł, abym zarejestrowała jakiegoś jego mercedesa co stoi w komisie na siebie:/ kurwa jak ja kocham takie urozmaicenia dnia... z pasożytem do urzędu komunikacji:/ z tymi jebanymi numerkami:/ gdzie jest wiecznie kolejka:/

Aha Moj M ----> czytaj dalej Mateusz ! bo sie obraził za M :P że on niby to Mateusz a nie żaden M :P

No więc z Mateuszem:P się wczoraj pożarliśmy i pobiliśmy :P ale potem za mnie oddala mu klamka :P:P  ale, że te jebane klamki sam wybierał to nie może mieć o to do mnie pretensji... a klamki są cholerne! sama się o nie wiecznie haczę :/ takie kanciate gówna! ładnie wyglądają i tyle, bo ciężko chodzą... i jak się zahaczysz to skora w mig rozerwana:/

A waga waga:/ no u mnie nie mogę teraz narzekać...  spada... dzisiaj nawet miałam zawal, bo wchodzę i patrze ... 87 :/ mówie kurwa jak to  87 !!! no toć to kurwa przesada:/  no i tak patrzę jeszcze raz... a to nie 87... tylko 82 ... no takie 82,5 :P  i to bez... kupy :P bo kurdejszyns zaparcia mam nieziemskie ostatnio.

No ale wczoraj... troche nadwyręzyłam dietę:/
Jogurt na śniadanie... owocowy... jovi ;P taki tam na aspartamie... i 0% tłuszczu
no i obiad.... gigant naleśnik dukanowy wypchany kurczakiem i warzywami... wmuszałam go w siebie taaaki był ogromny
Potem znowu jogurt na kolacje... też owocowy
no i.... tu się  powinnam wstydzić:/ drink z colą light... ale miałam straszliwą potrzebę na drina!  i już!
  • justyna.ja85

    justyna.ja85

    19 grudnia 2011, 19:20

    Ach...taki tam mały wyskoczek. Nikt nie zauważy ;P Idzie Ci super! Tak trzymaj!

  • dnamra80

    dnamra80

    19 grudnia 2011, 12:13

    Najlepsze na zaparcia: Otręby granulowane z jabłkami firmy Sante. Wieczorem zjadasz a rano ścigasz się z czasem żeby do toalety zdążyć. Naprawdę rewelacja!... Kupa nie ma szans!

  • myniaaa

    myniaaa

    19 grudnia 2011, 11:59

    Ja tez się z moim tłuke jak cholera.. ten jak mi klapsa pacne na mojego zadka to tylko echo idzie:) i się tak tłuczemy, podszczypujemy, podgryzamy, szturchamy,popychamy , klepiemy pół dnia do póki ktoś jednoznacznie nie wygra:): (zwykle to jestem ja.. bo stosuje ciosy poniżej pasa.. GILGOTKI.. ma niesamowite .. haha a ja to wykorzystuje:):)

  • Hellcat89

    Hellcat89

    19 grudnia 2011, 11:20

    hehe ładnie ładnie... no cóż przy dukanie większość osób narzeka na zaparcia.... 3maj się.;))

  • divaaaaaaa

    divaaaaaaa

    19 grudnia 2011, 10:57

    eeeeeeeeee moze ci sie wydaje ale to wcale nie duzo ..pewnie zjadłas poczułas sie ze za duzo ale to mało!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.