Potrzebowałam czasu, żeby się ogarnąć i wiecie co?
Wszystko co czuje wynika z mojego sposobu myślenia. Postanowiłam wyłożyć karty na stół!
Wypisałam na kartce moje słabości i po kolei je będę eliminować.
Zaczynam od najmniej bolesnych :))
Może zabrzmi to głupio, ale jest to "spoglądanie " innym ludziom w oczy.
Mam nadzieję, że to zbliży mnie do ostatecznego celu, jakim jest pokonanie nieśmiałości. :))
CHCĘ ZAOPIEKOWAĆ SIĘ SAMA SOBĄ!
Uwielbiam Beatę Pawlikowską i jej wpisy z fb :D
Pozdrawiam Was SŁONECZNIE!
:D