juz sie dzisiaj troszke rozpisałam na forum o moich dzisiejszych przejsciach
ale ze traktuje tę moją stronke jako pamiątkowego bloga... opisze to jeszcze raz.....
a wiec budze sie rano całkiem spokojnie... 7:30.... i w pewnym momęcie czuje ze cos ze mnie wypływa... najpierw myslałam ze moze są to wody płodowe bo jakos tak nie umiałam tego zatrzymac......a w toalecie okazuje sie ze to jakis gigantyczny skrzep.... brunatnoczerwony... wyglądający jak wątróbka.....
cała zlałam sie potem i usiłowałam nie zemdlec.....
mąz zadzwonił do szpitala.... powiedzieli mu ze jeszcze nie czas na przyjazd... dopiero jak zaczną sie skurcze....
okazało sie ze ten skrzep to czop.... więc moze dzis albo za dwa dni urodze....
około 16 wpadnie moja kol. położna to się jeszcze wszystkiego dowiem ... co i jak... bo juz troszke mnie to czekanie wykańcza :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Desperatka75
17 września 2008, 12:38<img src="http://www.gify-gify.pl/obiekty/gify%20jedzenie/comi0046.gif">
verden
17 września 2008, 09:08trzymamy kciuki, a moze juz jestes w szpitalu ??? Milego dnia :)
marta25f
16 września 2008, 17:20łoł... to coś zaczyna się dziać;) no w końcu;) co do Natalii to trudno mi ją do tego wszystkiego przygotować bo ona kompletnie nie zwraca uwagi na to jak mówię, że np. w brzuszku jest dzidziuś... chyba nie zdaje sobie z tego sprawy... za mała;) buziaki i jak dasz radę to daj znać jak się coś zacznie;)) trzymam kciuki;)))
xxewciaxx
16 września 2008, 16:55Hej :) wiem co czujesz, ja miałam termin na 13 września i w niedziele tylko skurcze przepowiadające :/ mam nadzieje, że za niedługo urodzę, bo już nie mogę się doczekać :) Pozdrawiam i życzę szybkiego i w miarę spokojnego rozwiązania :)
ankkap
16 września 2008, 15:02skoro odszedł czop to już z górki:))) Zazdroszczę Ci donoszonej ciąży. A i jedna rzecz, jak już się coś zacznie dziać to przede wszystkim staraj się nie denerwować:).
whisperwind
16 września 2008, 11:30JEJ nawet nie wiedziałam o takim czyms jak czop śluzowy. Skoro to już niedługo to gratuluje! Super jest nawet nie wiesz jak sie ciesze, że takie malutkie słoneczko zajrzy w okno jednej z Nas, Vitalijek :) Mam nadzieje, że zdjęcie dodasz nio i że nas nie zostawisz :) Pozdrawiam i trzymam kciuki by wszystko było ok :)
Desperatka75
16 września 2008, 11:20nie martw się - wielka chwila nadchodzi!!! Trzymam kciuki!!!!!!!! <img src="http://supergify.pl/images/stories/Kwiatki/stworek22qe5pz.gif">
katy12
16 września 2008, 11:03Dobry początek odejście czopa śluzowego to znak że szyjka macicy a w zasadzie jej ujście zewnętrze otwiera się czyli masz skórcze, które powodują rozwieranie a skoro jesteś dwa dni po terminie to masz szansę że samo wszystko się zacznie bez farmakologii i cewników , czyli SUPER !!!!!!!! Powodzenia radzę się trochę poruszać, chodzenie, kucanie siedzenie okrakiem w pozycji pochylonej do przodu, powinno przyspieszyć i ułatwić postępy . :)
Cwalinka
16 września 2008, 10:57lepiej sie dzisiaj sama nie ruszaj z domu, a nie mialby ci kto podrzucic cytrusow? no my wczoraj po lekarzu zajechalismy do sklepu bo pustki, wiec teraz mam co jesc :D
Cwalinka
16 września 2008, 10:48miec znajoma polozna :D ja mam kuzynke ktora jest polozna, tylko niestety jeszcze nie pracuje. ale zawsze mi cos doradzi, jejciu jak ci zazdroszcze, ale trzymam kciuki bardzo mocno, i rozumiem ze to czekanie jest dobijajace bo mnie dobija a co dopiero ciebie. trzymaj sie dzielnie
zOOzanka
16 września 2008, 10:46i powodzenia :)